Są te drzewa, czy ich nie ma? Leśniak pyta, Kuryłło „informuje” – nagranie z sesji
Czas sesji w gminie Kamień Pomorski to czas interpelacji. Radni są bardzo aktywni. Z obserwacji Biuletynu Informacji Publicznej wynika, że to najaktywniejsi radni w powiecie kamieńskim. Pytają, interpelują, tak aby mieszkańcy gminy uzyskali jak największą wiedzę o tym co dzieje się w ich gminie i jak pracują radni oraz włodarze gmin i powiatu.
Radny Łukasz Leśniak z Klubu „Ziemia Kamieńska” na ubiegłotygodniowej sesji Rady Miejskiej złożył interpelację do burmistrza dotyczącą okręgu, z którego został wybrany na radnego, następującej treści:
„Na ostatnim spotkaniu z mieszkańcami miejscowości Radawka w sprawie protestu dotyczącego budowy osiedla domków wielorodzinnych na działkach: 24/2, 119/1, 119/2, 119/3, 119/4, została poruszona kwestia wycinki drzew w okresie pomiędzy 6 października 2018 roku a 24 kwietnia 2020 r. Na pytanie odnośnie wycinki drzew na w/w działkach przyznał Pan, że nie zna dokładnie sprawy, jednak zasugerował, że mogła się ona odbyć na mocy przepisów wprowadzonych w 2017 roku tzw. „lex Szyszko”. Poinformowałem Pana wówczas, że we wskazanym okresie przepisy „lex Szyszko” nie obowiązywały, gdyż od 17 czerwca 2017 roku przywrócono wymóg zgłaszania zamiaru wycięcia drzewa na własnej działce. W związku z powyższym proszę o udzielenie informacji:
- Czy w latach 2018-2020 właściciel/-e w/w działek ubiegali się o zgodę na wycięcie drzew w Urzędzie Gminy?
- lle zostało wydanych pozytywnych decyzji w sprawie wycinki drzew w miejscowości Radawka w latach 2018-2020?
- Jaka była wysokość wpływów do budżetu gminy z tytułu przeprowadzonej wycinki drzew na terenie działek 24/2, 119/1, 119/2, 119/3, 119/4?
- Czy w latach 2018-2020 były przeprowadzane kontrole co do zgodności przeprowadzanych prac wycinania drzew na posesjach z deklarowanymi we wnioskach ich ilościami?”
Do interpelacji radny załączył zdjęcia terenu przed i po wycince:


Uwagę naszej redakcji Kamień Plus zwraca fakt, że to kolejna sprawa dotycząca masowej wycinki drzew na terenie gminy Kamień Pomorski.
Kuryłło „informuje”
Burmistrz Stanisław Kuryłło bardzo chciał się wypowiedzieć w tej sprawie — jedynie informacyjnie — tuż po złożeniu interpelacji przez radnego Łukasza Leśniaka:
„Mogę to uzupełnić, bo naprawdę radny brał udział w spotkaniu z mieszkańcami, którego ja miałem przyjemność. […] Tam też chodziło jeszcze o pozostałe części i obiecałem, że spotkam się z przedstawicielami regionalnej dyrekcji ochrony środowiska. Co do inwestycji 2 dni po naszym spotkaniu, tak jak obiecałem, spotkałem się i wiem, że Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska podzieliła nasze wypracowane wspólne stanowisko, że podział tych nieruchomości wraz z wszelkimi działaniami związanymi między innymi z wycinką tych drzewostanów one oni do tego nie dopuszczają. Sugerują, aby odnosić się do sąsiedztwa, które są dookoła tej nieruchomości. Także temat jest praktycznie zamknięty. Nie wiem, jaką podejmie decyzję inwestor, ale dziś jest opinia negatywna do złożonego wniosku przez inwestora. Dziękuję”.
O inwestycji, którą planuje firma SAVEINVEST w Radawce pisaliśmy w artykule: „Osiedle deweloperskie pochłonie Radawkę? Burmistrz ignoruje protesty Mieszkańców”. Mieszkańcy Radawki sprzeciwiają się planom firmy Saveinvest, wskazując, że nowa zabudowa zagrozi zarówno przyrodzie, jak i jakości życia w wiosce.
Czekamy na odpowiedź pisemną burmistrza na interpelację radnego. Według obowiązujących przepisów prawa musi odpowiedzieć do 14 października 2025 roku.
Do tematu na pewno wrócimy.


jPRD. DRAMAT
Do Marcina z Chrząstowa
Naciski? Na interpelację? 🙂 Można wywierać na kogoś naciski, aby zapytał o coś? W przedszkolu tak chyba było… jak dzieci się wstydziły/bały zapytać o coś panią. Jak dopadła Pana jakaś niesprawiedliwość (w Pana mniemaniu), lub nurtuje Pana jakieś pytanie, które chciałby Pan, aby było poruszone na sesji to proszę napisać wiadomość do radnych i po wpisaniu ich adresu email NACISNĄC ENTER. Wtedy również i Pan będzie mógł wywrzeć NACISK. Miłego dnia.
🤣 prawda tak było w przedszkolu. Panie Łukaszu nie odpuszczać
Panie radny nieaktualne numery działek pan podał. Chyba był jakiś podział działek bo nie ma na mapie takich numerów w tym miejscu które jest na rysunku
Wystarczyło sprawdzić na BiP że działka128 to teren o którym mówimy. Wszystko jest na BiP i nie chodzi o interpretację radnych. Numery działek nieaktualne więc odpowiedź powinna brzmieć że nie ma działek o których Pan wspomina w Radawce.
To są dane archiwalne, jak były składane wnioski, czy wydawane decyzje to na numery wskazane w interpelacji a nie na numer sprzed tygodnia, miesiąca czy nawet roku.
Nie archiwalne sprawdź BIP w latach 2024 2025 tam jest aktualny numer działki czyli 128 i o tą działkę powinno być pytanie
Z 21.55 anonimie
Ale kłamiesz. Niestety nie ma odpowiedzi na pytania radnych na bip. Dopiero po zadaniu pytań są ale zazwyczaj nie są odpowiedzią tylko tekstem aby dotrzymać terminu. Burmistrz okłamuje radnych i nas mieszkańców co jest na nagraniach z sesji . To fakt te nagrania sa dla potomnych na bip.
Nie znasz realiów kamieńskich a piszesz o przegranych w wyborach? Oj kłamczuszku. Znasz realia.
Jakoś nie odniosłeś się do odpowiedzi KUryłły na nagraniu? Dlaczego? Nie zrozumiałeś? W to wierzę. Przeczytaj jeszcze raz.
„Co do inwestycji 2 dni po naszym spotkaniu, tak jak obiecałem, spotkałem się i wiem, że Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska podzieliła nasze wypracowane wspólne stanowisko, że podział tych nieruchomości wraz z wszelkimi działaniami związanymi między innymi z wycinką tych drzewostanów one oni do tego nie dopuszczają. Sugerują, aby odnosić się do sąsiedztwa, które są dookoła tej nieruchomości. Także temat jest praktycznie zamknięty. Nie wiem, jaką podejmie decyzję inwestor, ale dziś jest opinia negatywna do złożonego wniosku przez inwestora. Dziękuję”.
Bardzo mnie interesuje zdanie „Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska podzieliła nasze wypracowane wspólne stanowisko”. Czyje stanowisko? Nasze ? Czyli Kuryłły z kim? Czy Kuryłły z rdoś? A czy rdoś musiał podzielić swoje stanowisko? Kiedy je wypracowaliście? Czyli Kuryłło nie dopuszcza wycinki? Wycinki dokonanej? Jak można nie dopuszczać do wycinki wyciętych drzew? No bełkot. Dobrze ze radni pytają. Bo ci co nie pytają to podnoszą ręce nie wiedząc za czym
Sprawa śmierdzi z daleka, ta sama firma robi inwestycje dla kamieńskiego PGK i chce budować osiedle w Radawce. Przypadek?? Nie sądze!!!
Jak Burmistrz nic nie wie, to spytajcie pomarańczowego, on i owczesna prezes ktbs są dobrzy w te klocki jeśli chodzi o przetargi. W końcu nieżle nimi handlowali przed wyrokiem
Brawo panie Łukaszu. Brawo.. pytamy prosimy dokumenty i sprawdzamy
Gościu z 18.33
Radny sprawdził Burmistrza, że ten nic nie wie. Widać to w piśmie radnego i w nagraniu. Brawo radny. Radny ma obowiązek pytać by sprawdzić burmistrza. Po to jest. Juz sie tyle razy okazało ze radni pytali o rzeczy oczywiste, a odpowiedź była ośmieszająca burmistrza. Radni muszą uzyskiwać prawdziwe i pełne odpowiedzi by mogli o czymś decydować. A nie kręcenie i kłamanie. Widać nie znasz realiów Gminy Kamień
Nie znam realiów tej gminy to prawda. Radni czepiają się o wszystko. Wiem że taka ich rola, ale czasem zadają tak oczywiste pytania na które odpowiedzi często są na BIP trzeba dobrze poszukać. Burmistrz nie musi być biegły we wszystkich tematach bo ma od tego pracowników. Dlatego odpowiedzi udziela na piśmie. Czy odpowiedź satysfakcjonuje pytającego to inna sprawa. Kamień to ciekawa gmina że względu na kłótnie dlatego siedzę z boku i się przyglądam. Sprawa dla mnie wygląda tak jak z wyborami prezydenckimi. Przegrana ekipa nie może się pogodzić z porażką w wyborach.
Do gościa z 16.40
Ale radny ma obowiązek pytać skoro nikt nie wie jak jest. Trzeba sie temu przyjrzeć.
Radny powinien przeczytać ustawę może byłoby prościej. Nie wiem co było wcześniej w tamtym miejscu. Wiem co jest w ustawie. Tam jest teren rolny ale jak coś będzie się budować to przestanie być terenem rolnym. Jeśli jakiś temat jest na radzie gminy to radni powinni zaznajomić się z szeregiem ustaw. Dotyczy to wszystkich nie tego konkretnego radnego. To radni decydują o planie zagospodarowania terenu oraz o ważnych sprawach w gminie.
Co ma piernik do wiatraka? Leśniak na sesji przy okazji wycinki, o której nikt nic nie wiedział zadał pytanie odnośnie wpływów do budżetu, wydanych pozwoleń i ewentualnych kontroli… ani razu nie wspomniał o nielegalności tej akcji. Ja nie wiem… jak nie ma do czego się przyczepić to najlepiej do radnego.
Powyższa interpelacja była wynikiem rozmów przeprowadzonych na spotkaniu z mieszkańcami Radawki, jak wspomniałem na wstępie. To na tym spotkaniu padły pytania, na które Pan Burmistrz nie umiał jednoznacznie odpowiedzieć. Temat dotyczył okresu 1-2 kadencji wstecz, w trakcie którego nie byłem radnym Rady Miejskiej w Kamieniu Pomorskim. Informacje dostałem na spotkaniu, podobnie jak prośbę, aby sprawę zbadać. Udzielone wówczas odpowiedzi Pana Burmistrza nie satysfakcjonowały (nie były wyczerpujące dla) mieszkańców Radawki. Padły wtedy przypuszczenia, że wycinka tych drzew nastąpiła na mocy „lex szyszko”. Uznałem wówczas, że gmina mogła w ogóle nie wiedzieć co działo się w Radawce w tamtych latach. Podobnie jak Pan, ja też nie wiem co było na tych działkach w ostatnich latach, dlatego nie mogę wykluczać, że grunt mógł być przygotowywany pod budowę, czytaj do celów komercyjnych, a co za tym idzie wymagałby on pozwoleń na wycinkę. Dziękuję za wszystkie komentarze. Miłego wieczoru.
Mam pytanie. A czy ta interpelacja nie jest przypadkiem spowodowana naciskiem sąsiadów/znajomych z wrzosowa, którzy mają sąsiadujące działki aby ograniczyć „konkurencję” i podnieść wartość własnych gruntów, szczególnie w momencie zmiany ustawy i „uwaleniu” terenu sąsiada z poza miasta, który ktoś przewidział pod inwestycje? Czy to nie jest działanie szkodliwe dla gminy? Gmina ma realizować oczyszczalnie, sieć wodociągowa, drogę tylko dla wybranych osób w wybranym czasie? Nie będzie podatków od gruntów zabudowanych tylko za rolę, czy to jest dobre? Taka teoria tylko, proszę o odpowiedź
Jeżeli wycinkę zrobił poprzedni właściciel jako osoba fizyczna i przywrócił ziemię rolną do użytkowania to nie musiał płacić. Jeżeli dostałby decyzję na wycinkę z podaną konkretną ilością drzew i kwotę za każde bądź nasadzenia zastępcze to musiałby zrobić to co jest w decyzji w terminie w niej podanym.
Pan chyba dalej nie rozumie, co autor miał na myśli.
A jak przepisy prawa zakazują jazdy po pijaku, to wszyscy obywatele się tego pilnują. Tak jak p. Derylak w Rarwinie, też przykładny obywatel wszystko zgodnie z prawem zrobił. Tylko ta wścibska opozycja w ratuszu i ten niebieski portal się czepia. Prawo prawem, a wgląd w jego egzekwowanie to też prawo.
Drzewa powinno się szanować. Łatwo wyciąć, niestety rosną długo. Nie możemy siebie zabetonować. Nie przetrwamy jako gatunek
Kto tam rządzi w tym kamieńskim ratuszu? To co się dzieje to jest jakaś jazda bez trzymanki, chamstwo goni chamstwo, kłamstwo goni kłamstwo oraz wszędzie panująca buta urzędnicza to obraz władz
Saveinwest? To ta sama firma co ma budować wodociąg? PGK sie chwalił. Moze trzeba się temu przyjrzeć?
Coś nie gra
Ale Leśniak nie podważa czy to legalne. Leśniak zwyczajnie pyta. Czy ktoś się starał, Ile decyzji wydano, ile kasy wpłynęło i czy kontrolowano wycinkę. Chce wiedzieć i my jako mieszkańcy też chcemy wiedzieć. Leśniak na pewniaka ze wycinka była. Zresztą jest zdjęcie. To Kuryłło mówi że RDOŚ się nie zgadza na wycinkę drzewostanu. No i jest zamieszanie. Trzeba wystąpić o dokumenty, skoro informacje przekazał oficjalnie Kuryłło.
Nie musiał się starać z ustawy to wynika że nie musi jeśli przywraca do celów rolnych wystarczy że raz w roku skosi i siano zbierze i już jest cel rolny.
Regionalna dyrekcja nie dopuszcza do wycinki drzewostanów? Ale której wycinki panie Kuryłło? Bo tu już wycięte na zdj
Według ogólnodostępnych map teren o którym wspomina pan radny jest terenem rolnym. Lex Szyszko wygasło z dniem 17 czerwca 2025 r. i bardzo dobrze, ale w ustawie o ochronie przyrody art. 83f ust1 pkt 3b mówi że nie stosuje się obowiązku uzyskania zezwolenia na wyciągnięcie drzew lub krzewów jeśli są one usuwane w celu przywrócenia gruntów nieużytkowanych do użytkowania rolnego. To jest cytat z ustawy która obowiązuje jeśli powiedzmy wycinka nastąpiła w 2018 roku i użytkowano do celów rolnych działki do roku 2022 to wycinka nastąpiła legalnie nawet jak był tam ugór bo nic nie chciało tam rosnąć. Działki zostały sprzedane i kolejny właściciel może budować. Według tych zapisów
Decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach a wycinka drzew lub krzewów
Należy pamiętać, że zmiana lasu, a także innego gruntu o zwartej powierzchni co najmniej 0,10 ha pokrytego roślinnością leśną – drzewami i krzewami oraz runem leśnym – lub nieużytku na użytek rolny lub wylesienie mające na celu zmianę sposobu użytkowania terenu:
a) jeżeli dotyczy lasów łęgowych, olsów lub lasów na siedliskach bagiennych,
b) jeżeli dotyczy enklaw pośród użytków rolnych lub nieużytków,
c) na obszarach chronionych: w parkach narodowych, rezerwatach przyrody, parkach krajobrazowych (lub w otulinach tych trzech obszarów), obszarach chronionego krajobrazu, obszarach Natura 2000, użytkach ekologicznych lub zespołach przyrodniczo-krajobrazowych,
d) w granicach administracyjnych miast,
e) o powierzchni nie mniejszej niż 1 ha, inne niż wymienione w lit. a-d
stanowi przedsięwzięcie mogące potencjalnie znacząco oddziaływać na środowisko, o którym mowa w § 3 ust. 1 pkt 88 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 10 września 2019 r. w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko.
Wobec tego wycinka drzew i krzewów w opisanych powyżej sytuacjach powinna być poprzedzona uzyskaniem decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach.
Decyzja ta, nie sankcjonuje jednak samej możliwości przeprowadzenia wycinki, lecz zgodnie z ustawą z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko (art. 82) określa warunki, na jakich możliwe jest przeprowadzenie planowanej zmiany sposobu użytkowania terenu.
Mówimy o ponad 4 ha terenu…
Piszesz o lasach a czyli użytku LS lub zwartej roślinności LZR a jeśli chodzi o ten teren to rola czyli R. Jeśli to dotyczy użytków LS lub LZR to się zgodzę rola to co innego. Jak drzewa były samosiejkami i się to udowodni to można je wyciąć oczywiście nie mając warunków zabudowy na działkę. Z tego co jest na BIP to była tylko decyzja środowiskowa.
Stanisław Wielki – Zastał Polskę drewnianą a zostawił zabetonowaną. A nie – sorry – to Kazimierz był…
Lex szyszko przestało działać w 2017 roku
Co on gada ? Wycięli drzewa pod temat ktory jest zamknięty ? Inwestycji nie będzie? To po co wycięli drzewa ? Ręce opadają
Może powinien się zająć tym wszystkim prokurator? Kłamał z wiatą kłamie i z tym
Czemu tylko tylu radnych?
Godzina 16 skończyli swoją pracę w zakładach/urzędach to co będą swój czas prywatny marnować?! Proste…
To jak z Rarwinem. Wydał decyzję i prosił by się ludzie odwołali 🙂 tu tez wie ze wycieli i udaje ze nie będzie wycinki. Skąd go wzięliście?