piątek, 7 listopada, 2025
Kamień PomorskiNewsy Kamień

Na „walkę z zielenią” 1 mln 50 tys. zł dla PGK

„Koń jaki jest, każdy widzi”. Ta fraza jest powiedzeniem oznaczającym coś oczywistego. Jaki był mijający sezon dla utrzymania zieleni w gminie Kamień? Każdy widział. Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej kierowane przez Sylwię Brzęczkowską otrzyma łącznie 1 mln 50 tys. zł za sezon koszenia od 1 kwietnia do 31 października 2025 r. oraz za czas trwania umowy na utrzymanie zieleni do 10 miesięcy. Za to my jako redakcja Kamień.PLUS otrzymaliśmy całą masę zdjęć i opisów jak fatalnie wygląda zieleń i teren na rabatach, rondach, w fosie, przy drogach i w zaniedbanym Parku Jana Pawła II. Było też śmiesznie, gdy  w środku lata miasto witało turystów gwiazdą betlejemską. Często reakcja PGK była dopiero po naszych artykułach, ale dobrze, że była. 

Co jest w umowie? Dużo i szczegółowo

Na pewno zaskakuje obowiązująca PGK częstotliwość koszenia traw. Od 1 kwietnia do 31 października 2025 r. na zieleńcach i trawnikach (ok. 133 998 m2), co najmniej raz na 10 dni w okresie od 1 czerwca do 30 września w strefie „A” (zaznaczona na czerwono na poniższej mapie). W pozostałym okresie, co najmniej raz na 20 dni (zgodnie z mapą). Co najmniej raz na 20 dni w okresie od 1 kwietnia 2025 r. do 30 października 2025 r. poza strefą „A” (zgodnie z mapą). Czy tak było? 

Za to na placach zabaw, siłowniach oraz boiskach gminnych, również na terenach wiejskich, raz na 30 dni – łącznie około 111 900 m². W fosach obronnych o powierzchni ok. 15 000 m2 – na zgłoszenie gminy do 3 razy w roku. Na placu „cyrkowym” (nazewnictwo z przetargu) przy ul. Lipowej o powierzchni 4 300 m²3 razy w roku. Do tego PGK było zobowiązane do obkaszania terenów zielonych w pasie drogowym dróg należących do gminy oraz terenu wokół witaczy ulokowanych na drogach dojazdowych do Kamienia w sposób zapewniający widoczność infrastruktury, oraz ich estetyczny wygląd. Czy tak było? 


na walkę z zielenią 1 mln dla pgk

Poniżej prezentujemy zakres rzeczowy prac, wraz z wyznaczonymi obszarami:


W misach i kwietnikach gminna spółka do 15 czerwca miała wykonać obsady kwiatowe, czyli w 5 donicach wokół Ratusza, 5 skrzyniach na amfiteatrze, 2 donicach betonowych na Placu 5 Marca, w 54 skrzynkach kwiatowych w oknach Ratusza, w stelażu w formie słynnego już kosza na Placu 5 Marca, stojaku wielopoziomowym na kwiaty. Do nadchodzącej środy, tj.15 października, PGK musi jeszcze posadzić rośliny jesienne, np. wrzosy lub wrzośce wielobarwne, w 5 donicach wkoło ratusza.

Na rabatach miasta, placach, skwerach i klombach PGK miało posadzić 4500 szt. roślin jednorocznych, uzupełniać obsady roślinami wieloletnimi i jednorocznymi wraz z wywozem pozostałości roślinnych (dla mocno zaciekawionych wykaz miejsc nasadzeń w załączeniu).

Nasadzenia to jednak nie wszystko by były efekty. PGK podpisując umowę, zobowiązało się do systematycznej pielęgnacji i utrzymania nasadzeń, a także ich podlewania od maja do września, przed 8.00 w godzinach wczesnorannych lub wieczornych po 19.00, a także w czasie długotrwałej suszy lub gdy przez min. 14 dni nie pada deszcz – zgodnie z ustaleniami i wytycznymi przekazanymi przez gminę. Ile razy tak było? Tymi danymi zapewne dysponuje gmina. Wiedza ta, to podstawa do dokonania płatności. Dodatkowo PGK zobowiązało się do ściółkowania raz w roku wokół roślin iglastych korą i przycinania żywopłotów dwa razy w roku zgodnie ze wskazaniem gminy.

Jest i słynny Park Jana Pawła II

Do PGK należało też utrzymanie i pielęgnacja Parku Jana Pawła II w 2025 roku. Parku, który budzi wiele emocji. Pisaliśmy o nim w artykule „ Rewitalizacja Placu 5 Marca za 14 mln zł w cieniu podupadłego Parku Jana Pawła II”. W umowę wpisano bardzo dużo i szczegółowo, co ma być zrobione. Czy było? Zadaniem PGK spółki gminnej jest całoroczne utrzymanie czystości i porządku w ciągach alejek parkowych, i na terenach zielonych, odchwaszczanie, usuwanie zanieczyszczeń i usuwanie śmieci. Pielęgnacja trawników, ich nawożenie, koszenie, grabienie, dosiewanie, nawadnianie w okresie suszy-14 dni bez deszczu. Całoroczna pielęgnacja kwietników sezonowych: odchwaszczanie, nawożenie, usuwanie przekwitłych kwiatostanów i podlewanie w zależności od potrzeb, wykonywanie nowych nasadzeń. Pielęgnacja drzew i krzewów poprzez wykonanie cięć pielęgnacyjnych, korekcyjnych, usuwanie połamanych oraz suchych drzew i krzewów oraz gałęzi, usuwanie odrostów korzeniowych i pniowych, usuwanie samosiewów, uzupełnianie drzewostanu i krzewów tego samego gatunku. Usuwanie wiatrołomów, wygrabienie i usuwanie liści w okresach wiosennym i jesiennym. Bieżące naprawy ławek parkowych wraz z konserwacją elementów drewnianych oraz koszy na śmieci. Podejmowanie działań porządkowych w przypadku stwierdzenia aktów wandalizmu. Czy tak było?

Oczyszczanie, usuwanie, odchwaszczanie, nasadzanie…

Ulicą Gryficką i Długosza poruszają się niemal wszyscy mieszkańcy i turyści odwiedzający Kamień jak i jadący nad morze, widzieli jak wygląda pielęgnacja i utrzymanie roślin nasadzonych w gazonach znajdujących się na wjeździe w kierunku skrzyżowania ulic. To też było i jest zadanie PGK spółki gminnej.

Ponadto do zadań przedsiębiorstwa należało i należy wycinanie raz w roku odrostów oraz gałęzi drzew. Usuwanie z parków, zieleńców i ulic miejskich złomów, wyłomów oraz gałęzi w przypadku szkód spowodowanych warunkami atmosferycznymi. Przygotowanie podłoża do nasadzeń roślin jednorocznych. Odchwaszczanie oraz pielęgnacja zieleni na terenie miasta pięć razy w ciągu obowiązywania umowy. Oczyszczenie zieleńców z roślin jednorocznych. Grabienie liści jesienią po opadnięciu liści z drzew oraz w przypadku przejścia wichur i nawałnic powodujących opadanie liści i drobnych gałęzi. Wykonywanie nasadzeń drzew i krzewów, w tym wykonanie nasadzeń zastępczych w ilości do 40 szt. roślin przekazanych przez gminę. Sprzątanie i koszenie rowów melioracyjnych na zgłoszenie maksymalnie 2 razy w ciągu trwania umowy.

Egzekwowanie zapisów umowy? 

Aby uniknąć zarzutów, że wynagrodzenie dla PGK jest nie tylko za koszenie, podsumowaliśmy dość szczegółowo miniony sezon, opisując co miało być robione za 1 mln 50 tys. zł. Dużo zadań na papierze? Bardzo dużo. I tu nasuwają się pytania. Czy wszystko to, co wpisane do umowy było wykonywane? W jaki sposób burmistrz egzekwował należyte wykonanie umowy? Jak gmina sprawdzała jej wykonanie? Jak opisywano faktury? Przypomnijmy, Sylwia Brzęczkowska w ostatnich wyborach samorządowych kandydowała, będąc prezesem Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, spółki gminnej, nad którą nadzór właścicielski ma burmistrz, do Rady Powiatu z Komitetu Wyborczego „Nasza Gmina Nasz Powiat”, który popierał burmistrza Stanisława Kuryłłę. 

Ocenę, czy wszystkie wpisane do umowy działania miały miejsce, pozostawiamy naszym Czytelnikom, w tym radnym gminy. Ma to znaczenie dla konstruowania opisu zadań do wykonania w przyszłym roku oraz  podjęcia kontroli ze strony gminy i weryfikacji podpisanej umowy. Warto zaznaczyć, że każde wydatkowanie środków publicznych niezgodnie z przeznaczeniem jest naruszeniem dyscypliny finansów publicznych. 

Dodaj komentarz

22 myśli o “Na „walkę z zielenią” 1 mln 50 tys. zł dla PGK

  • Likwidacja Szkoły Podstawowej we Wrzosowie przyczyni się do poprawy finansów Gminy Kamień Pomorski, po co ta szkoła we Wrzosowie? I wtedy na pokrycie długów!

    1
    0
    Odpowiedz
  • Tereny cyrkowe? Heh kto mieszka w Kamieniu w cyrku się nie śmieje

    1
    0
    Odpowiedz
  • PGK ma w obowiązku koszenie i utrzymywanie placów zabaw na wsiach? W szoku jestem. Zawsze widzę jak to robią sołtysi.

    3
    0
    Odpowiedz
  • jak to bylo w przetargu
    plac cyrkowy i olewanie 😉

    3
    0
    Odpowiedz
  • Podlewania nie widziałem na mieście ani razu. Koszenia traw co 20 dni też nie.
    Kto odbiera prace i potwierdza ich wykonanie z ramienia gminy?
    Czy jeśli rac nie wykonano a fakturę zapłacono to możemy mówić o poświadczeniu nieprawdy i niegospodarnych zarządzaniem finansami gminy?

    1
    0
    Odpowiedz
  • Żłobek w Golczewie otwarty. Jak tam projekt Panie burmistrzu? Przedszkole bez wyposażenia… ludzie złotówki zbierają…. jaja! Za oświatę… to chyba Pana zastępca odpowiada…. równie genialny strateg, co pan.

    3
    0
    Odpowiedz
  • Jeżeli chodzi o PGK to mnie najbardziej interesuje co z opłatami za wodę, jak to w końcu wyszło, czy mamy zawyżone stawki czy nie. Poza tym czy się dowiemy w końcu czy prawdą jest że redakcja pomarańczowego kasuje 10 tysięcy miesięcznie za promocje pgk i czy księgowa tbs, muzeum zarabia od wielu miesięcy ponad 8 tysięcy w pgk za doradztwo?

    5
    0
    Odpowiedz
  • Za mało dają skoro 300 tysi bierze sama prezeska. Do tego rada nadzorcza ile? Moze kolejny artykuł? I prokurent. Jakoś mi tak wychodzi ze z 50% tej kwoty moją „kierownicy” z Bożej łaski. A kto by sie przejmował zielenią? Jest tylko pretekstem do dojenia

    6
    0
    Odpowiedz
  • Chyba wszyscy juz wiemy ze tymi pieniędzmi burmistrzowie kuryłło i szeflinski robią wszystko by spółka nie padła. Gdy padnie to beda musieli odejść. Dlatego mamy najdroższe śmieci wode ścieki i do tego nielegalne.
    Ale wiecie co jest dla mnie najsmutniejsze? Że ludzie tęsknią za Guranowskim który korumpował się na mieniu spółki. To straszne jest. Rozumiecie? Ja nie rozumiem. Okradał Was w spółce i jest na to wyrok nieprawomocny a ludzie tęsknią bo dzięki Kuldzie, którą zatrudniał było czysto bo był miły i był inteligentny choć niebezpieczny w swoich pomysłach. Polska to dziwny kraj

    3
    0
    Odpowiedz
  • A kiedy kapitalny remont w parku Jana Pawła bo wygląda obskurnie.

    5
    0
    Odpowiedz
    • Wcale bo juz nie ma kasy i same pożyczki do spłaty i obligacje

      4
      0
      Odpowiedz
  • Kamień Pomorski od lat nie ma szczęścia do gospodarskiej władzy, tylko kasa się liczy i nic poza tym, a szkoda bo nasze miasteczko będąc miastem uzdrowiskowym powinno być zadbane i zielone, a jak jest to ludzie widzą, szkoda, że nie widzi tego pan Burmistrz, jego Zastępca oraz Radni Bezradni
    Kiedy wreszcie to się zmieni, trzeba konkretnych działań bo dosyć już wstydu przed turystami i kuracjuszami, Burmistrz do zmiany, kiedy wreszcie? Dlaczego ten pan tak długo urzęduje i jak my mieszkańcy pozwalamy na doprowadzanie naszego miasteczko do takiego stanu? Jest źle ale czy będzie lepiej, nie sądzę, a szkoda

    5
    0
    Odpowiedz
  • Panie burmistrzu jako mieszkaniec proszę o interwencję . Miasto Kamień Pomorski jest bardzo brudnym miastem. W zarośniętych fosach jest obecnie wysypisko śmieci. Za poprzedniego prezesa miasto wyglądało inaczej. Było czyściej. Zapraszam wszystkich na bałagan na ulicy Lipowej. Takiego brudu w tym mieście jeszcze nie było. Ale sukcesem jest demontaż gwiazdy świątecznej w sierpniu. To jest już kpina z mieszkańców. Co na to radni?

    9
    0
    Odpowiedz
  • Czy kasa z tego plus za odpady to utrzymywanie nie dającej sobie rady PGK? Żeby nie padła?

    0
    0
    Odpowiedz
  • Tak Pani Wiolu koszenie co 10 dni to sztuczne zawyżanie kosztów. Tego koszenia nie było a jest wliczone

    6
    0
    Odpowiedz
  • Dobrze, że powstał ten portal, może wreszcie Burmistrz będzie reagował na panujcy syf w Kamieniu Pomorskim? Odpowiedzi lakoniczne pana Burmistrza już nie wystarczą, za tak wielką pensje powinno być solidne działanie a nie tylko lans, kiedy to się zmieni? Radni do roboty, czas na Wasze interpelacje bo Kamień Pomorski zarasta!

    8
    0
    Odpowiedz
  • burmistrz z racji swojego urzędu nie potrafi zadbać o wygląd miasta, ale też nie potrafi egzekwować od innych gospodarzy swoich terenów dbałości o zieleń, mam na myśli spółdzielnie mieszkaniowe, wspólnoty, prywatne posesje i posesje dzierżawione. Pisano wielokrotnie o byłym parku po dawnej Polonii, dawnym campingu koło kładki, ale jest jeszcze wiele takich „kwiatków”. Teren apteki przy Rondzie Pionierów straszy całe lato turystów i mieszkańców, apteki nie widać za przerośniętym żywopłotem, a krzaki i pokrzywy wyrastające na chodnik parkingu nie pozwalają swobodnie przejść. Podobnie teren sąsiadujący z apteką, własność prywatna właścicieli sklepu nocnego, teren przy sklepie zoologicznym na ul. Szpitalnej, tereny PKP i wiele innych przykładów, zabrakłoby miejsca na opisanie.
    Burmistrzu, więcej chodzenia na piechotę, bo z samochodu nie widać .
    Żeby robić rewolucję w centrum miasta za horrendalne miliony, trzeba umieć zadbać o to co już istnieje i jest dobre,lecz wymaga troski i pielęgnacji. Pana kadencja się skończy, ale wstyd pozostanie.
    Oj, nie mamy szczęścia od lat na tym stanowisku

    9
    0
    Odpowiedz
  • Z drugiej strony, po co kosić co 10 dni, jeszcze dobrze trawa nie urośnie…no i żaden robaczek, owad, nie ma szans przeżycia, tym bardziej że kosi się też kwiaty, żal pszczół, motyli itd

    3
    0
    Odpowiedz
  • Chciałbym zaznaczyć jedno dotyczące podlewania roślin niebyły podlewane w wymienionych godzinach tylko godzinach południowych
    Pracownicy wykonujący tą czynność niemając żadnej wiedzy polewając wodą rośliny które za moment zostaną spalone przez słońce. Czynność tą zaobserwowałem conajmniej 14razy.prosze wyciągnąć wnioski.

    3
    0
    Odpowiedz
  • Lata poprzednie to przechodziło. Ale ten rok gdy powstał portal i pisał o problemach z zaniedbaniem zieleni wszyscy jako mieszkańcy zwracaliśmy uwagę na to jak Kamien wyglądał. No nie damy sie juz nabrać. Przecież nikt mi nie wmówi ze tam gdzie mieszkam koszono co 10 dni

    3
    0
    Odpowiedz
  • Układy, układziki, no i nowa inwestycja się szykuje

    1
    0
    Odpowiedz