Ekspert komentuje, muzeum blokuje. Dr Dawid Sych z Uniwersytetu w Leicester o znalezionym sztylecie
Odkrycie sztyletu na plaży w Łukęcinie trafiło do mediów w Polsce i świecie. Muzeum twierdziło, że ma 3000 lat i jest sensacją, jednak eksperci zaczęli kwestionować znalezisko. Głos zabrał m.in. dr Dawid Sych ze Szkoły Archeologii i Nauk o Starożytności Uniwersytetu w Leicester (Wielka Brytania) – ekspert od metalurgii epoki brązu i wczesnej epoki żelaza. Jego komentarze pod postami muzeum zostały jednak usunięte, a on sam zablokowany. Postanowiliśmy więc przeprowadzić wywiad ze specjalistą w jakże adekwatnej do znaleziska dziedzinie. Zapraszamy do lektury!
Biogram
Dr Dawid Sych — School of Archeology and Ancient Science, University of Leicester, UK. Specjalista w zakresie metalurgii epoki brązu i wczesnej epoki żelaza. Popularyzator nauki, autor licznych publikacji naukowych i popularnonaukowych.
- Academia.edu – https://leicester.academia.edu/DawidSych
- Research Gate – https://www.researchgate.net/profile/Dawid-Sych
- LinkedIn – https://www.linkedin.com/in/dawid-sych
Muzeum na początku wskazywało na to, że jest to najprawdopodobniej obiekt z epoki brązu, nawet sprzed 3000 lat. Czy to prawdopodobne?
Epoka brązu i wczesna epoka żelaza, podczas których na dużą skalę wytwarzano przedmioty ze stopów miedzi, głównie z dodatkiem cyny, trwały na ziemiach polskich mniej więcej od 2200 do 250 r. p.n.e. Metalowy przedmiot w brązowym kolorze mógł osobie niespecjalizującej się w archeologii tej epoki wydawać się tak stary, jak sugerowało muzeum — a nawet starszy. Zwłaszcza że pierwsze brązowe sztylety pojawiły się na naszych ziemiach już na początku epoki brązu.
A czy jest prawdopodobne, że obiekt, tak jak później wskazywało muzeum, pochodzi z wczesnej epoki żelaza?
Przy założeniu, że nie mieliśmy do czynienia z unikatem, było to mało prawdopodobne. Inne znane z wczesnej epoki żelaza sztylety znane z terenów Polski charakteryzują się odmienną formą i są zdobione w inny sposób. Brak analogii był pierwszą rzeczą, która skłoniła mnie i innych badaczy do zakwestionowania datowania, które podchwyciły wszystkie media.
Muzeum opublikowało nagranie, w którym ukazana jest wstępna analiza fluorescencji rentgenowskiej obiektu. Na co mogą wskazywać wyniki?
Zacznę może od tego, że metoda fluorescencji rentgenowskiej (XRF) nie służy do datowania przedmiotów, lecz do ustalenia ich składu pierwiastkowego – zarówno samego zabytku, jak i materiałów, z którymi miał kontakt.
Na podstawie materiałów udostępnionych przez muzeum nie sposób było stwierdzić, w jaki sposób przedmiot został przygotowany do analizy. W przypadku stopów miedzi standardową praktyką jest usunięcie z powierzchni niewielkiej warstwy patyny (czyli produktów korozji), aby odsłonić czysty metal i uzyskać miarodajny odczyt. Jeśli ten etap zostanie pominięty, analiza obejmuje przede wszystkim skład chemiczny patyny, będącej efektem oddziaływania metalu i środowiska.
W tym przypadku ma to jednak znaczenie drugorzędne, ponieważ, tak czy inaczej, wiadomo, które pierwiastki dominowały w składzie stopu. Na filmie z analizy, opublikowanym przez muzeum, wskazano, że stop zawierał około 80% miedzi oraz 15% cynku, a pozostałą część stanowiły inne metale, w tym ołów. Mamy więc do czynienia z mosiądzem, a nie brązem.
O ile cynk – choć rzadko – pojawia się w przedmiotach z wczesnej epoki żelaza, to zastanawiający był brak cyny, która zwykle, choć nie zawsze, występuje w metaloplastyce z epok brązu i wczesnego żelaza. Chciałbym tu wyraźnie podkreślić, że sam skład chemiczny nie może być podstawą do datowania artefaktu. Znane są bowiem liczne, dobrze udokumentowane przypadki odstępstw od ogólnie przyjętych wzorców.
Niemniej jednak forma zabytku, jego zdobienia oraz wyniki analizy chemicznej – rozpatrywane łącznie – pozwoliły nam jednoznacznie odrzucić zaproponowane przez muzeum datowanie.
Na co może wskazywać stan zachowania obiektu?
W trakcie mojej niemal dwudziestoletniej praktyki archeologicznej miałem w rękach setki zabytków i niejednokrotnie spotykałem się z sytuacją, w której starszy przedmiot zachował się lepiej niż młodszy. Wszystko zależy od środowiska, w jakim został odkryty, oraz od stanu, w jakim trafił do ziemi lub wody.
Zabytki uszkodzone już w przeszłości ulegają korozji szybciej niż te, które przetrwały w całości. Trudno, oczywiście, ferować wyroki wyłącznie na podstawie fotografii, ale muszę przyznać, że – biorąc pod uwagę bliskość słonego morza – stan zachowania tego egzemplarza jest naprawdę dobry.
Może to wynikać z faktu, że obiekt jest po prostu znacznie młodszy lub – o zgrozo – że nie został odkryty tam, gdzie sugerują znalazcy, lecz zwyczajnie go podrzucono. Dlatego tak istotne jest, by miejsce znaleziska było szczegółowo dokumentowane – przynajmniej przy użyciu aparatu fotograficznego i GPS-u.
Bez kontekstu, czyli szczegółowej wiedzy o warstwie, w której dokonano odkrycia, oraz obecności innych towarzyszących przedmiotów, nie sposób formułować poprawnych wniosków.
Czym właściwie może być znaleziony sztylet?
Analogie, które udało się odnaleźć zarówno mnie, jak i Koleżankom oraz Kolegom, a także osobom komentującym na profilu muzeum, sugerują, że może to być sztylet datowany na XVIII lub XIX wiek, pochodzący z Bliskiego Wschodu. Aby mieć pewność, należałoby skonsultować się z odpowiednim specjalistą.
Jako badacz epoki brązu i wczesnej epoki żelaza mogę z całą pewnością stwierdzić, czym ten sztylet nie jest, ale z nieco mniejszym prawdopodobieństwem – czym jest.
Otwartą pozostaje kwestia, w jaki sposób przedmiot znalazł się w miejscu, w którym został odkryty. Ta historia może być równie intrygująca, co narracja o jego rzekomym dawnym pochodzeniu.
Wyraził Pan swoją opinię na stronie muzeum na portalu społecznościowym Facebook, która została później usunięta, a Pan zablokowany. Jak ocenia Pan tę sytuację?
Nie chcę sprowadzać tej sprawy wyłącznie do prostego stwierdzenia, że oceniam sytuację dobrze lub źle. Kluczowy – jak w codziennej pracy każdego archeologa – jest kontekst. Muzea, podobnie jak inne ośrodki naukowo-badawcze w Polsce, to instytucje chronicznie niedofinansowane. Cenny zabytek może być dla nich szansą na przyciągnięcie zwiedzających, a także na pozyskanie różnego rodzaju dofinansowań.
Nie dziwi mnie więc, że muzeum trudno pogodzić się z myślą, że może mieć do czynienia z przedmiotem znacznie młodszym.
To, co mnie w tej sytuacji naprawdę razi, to fakt, że ogłoszono sensację, zanim przeprowadzono rzetelne badania – zwłaszcza że dyrektorem placówki jest archeolog. Nawet jeśli nie specjalizuje się w epoce brązu i wczesnej epoce żelaza, powinien wiedzieć, gdzie i jak szukać potrzebnych informacji, a w razie wątpliwości – do kogo się zwrócić.
Mnie cały ten proces zajął mniej niż 24 godziny, bo zanim zabrałem głos jako specjalista, chciałem mieć pewność. Zasięgnąłem opinii Koleżanek i Kolegów z różnych części kraju, przejrzałem dostępne źródła. Jak widać, całej tej sytuacji dało się łatwo uniknąć – wystarczyło po prostu poczekać jeden dzień.
Zażenowanie budzi także postawa większości dziennikarzy. Nikt nie zadał sobie trudu, by zasięgnąć choć jednej dodatkowej opinii. Pokazuje to też, jak silny jest autorytet muzeum – niekoniecznie tego konkretnego, ale instytucji muzealnej jako takiej. Właśnie dlatego musimy szczególnie dbać o to, by jakość naszej pracy była możliwie najwyższa i nie budziła żadnych zastrzeżeń.
Jeśli chodzi o blokowanie i usuwanie komentarzy – to temat na osobną rozmowę. Nie zadziałało tutaj żadne zarządzanie kryzysowe, a trudno nazwać tę sytuację inaczej niż kryzysem. I to, niestety, także mnie nie zaskakuje. Wiele instytucji – nie tylko muzealnych, ale również dużych firm – wciąż żyje w przekonaniu, że media społecznościowe może prowadzić każdy, najlepiej „przy okazji” innych obowiązków.
Osoby odpowiedzialne za komunikację w social mediach muzeum najzwyczajniej nie rozumieją, jak te narzędzia działają. Najlepszym wyjściem byłoby natychmiastowe przyznanie się do błędu i opublikowanie sprostowania. Trochę wstydu to kosztuje, ale z pewnością lepsze to niż niesmak, jaki pozostaje po rozpowszechnianiu fałszywych informacji i cenzurowaniu własnych kanałów komunikacyjnych.
Informację od muzeum zostały powielone w mediach krajowych i światowych, nawet nasz portal pisał o „sztylecie z epoki brązu”. Wiadomość kolportowały też media większego kalibru, powielając informację muzeum. Czy uważa Pan, że w świecie archeologii istnieje problem „pogoni za sensacją” i nierzetelnego podchodzenia do odkryć?
Problem ten nie dotyczy wyłącznie archeologii, lecz wszystkich dziedzin nauki – i z uwagi na swoją wielowątkowość zasługuje raczej na książkę, a może nawet kilka, niż na krótki komentarz.
Z jednej strony mamy do czynienia ze słabym finansowaniem nauki w Polsce oraz jej systematycznym rozwalaniem przez kolejne rządy, które nie mają kompetencji ani wizji w tym zakresie. Z drugiej – z odbiorcami, którzy oczekują, że całą wiedzę da się zamknąć w krzykliwym nagłówku i kilku naprędce skleconych zdaniach.
W takiej sytuacji nikomu nie opłaca się nie gonić za sensacją. A to już poważny problem – i to taki, którego nie da się rozwiązać powierzchownie. Nie wystarczy leczyć objawów; trzeba zacząć od podstaw.
Nauka jest złożona, trudna i wymaga czasu. Ale owoce jej uprawiania są bezcenne.
To tak:
– całe środowisko polskich i nie tylko archeologów wie czym jest MHZK
– to samo środowisko wie czego spodziewać się po dyrektorze MHZK
– całe środowisko widzi jak traktuje innych ów dyrektor
– zapowiedziano wnioski do ministerstwa
– zapowiedziano interwencje poselskie
– zapowiedziano wizyty u marszałka i wojewody
Jednym słowem: sukces
Nie wierzę ze ktoś tego nie zastopował a ten dalej w lansie
Kolejne osoby spotkały się z usunięciem merytorycznych komentarzy i banem. M.in. Prof Baron, która zyskała ponad setkę polubień swojej wypowiedzi. Taką postawę instytucji publicznej należy uznać za żenującą.
a tam jakieś opinie, Grzegorz ma zdjęcie z policjantem i proboszczem. To są autorytety, a zwłaszcza ksiądz Darek. A opinie jakichś profesorów to komu potrzebne? Są z Kamienia? Nie? No właśnie. Jak osoba spoza Kamienia może coś w ogóle ŚMIEĆ CHCIEĆ?
Według naszej wiedzy dyrektor Grzegorz Kurka jest najlepszym dyrektorem Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej, jakie to muzeum miało w swojej historii.
🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Bo innego nigdy nie było!
Oj, taki mały szczegół 🙂
A co łączy Kamień z Egiptem? Piramidy! W Egipcie nad Nilem są piramidy, a w Kamieniu nad zatoką „dyrektor” wygaduje piramidalne nonsensy. Jaki „dyrektor” takie piramidy.
Sprzedajcie sztylet na Vinted i po problemie
🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
I złote jajko znanej kurki okazało się śmierdzącym zbukiem… Powinniśmy się już przyzwyczaić, ale tu chodzi o renomę muzeum i miasta. Czy burmistrz wyciągnie konsekwencje za manipulacje w komentarzach muzeum, czy przygotuje sobie z tego zbuka świąteczne śniadanko? Wstyd! Żenada!
Proszę nie używać tak skomplikowanego słownictwa! Pan tzw. Burmistrz może tego nie zrozumieć. I nie ma co się śmiać, takie są fakty. Chcieliście, to macie i tyle w temacie.
Zamiast oświadczenia powinny być przeprosiny kończące ten wstydliwy temat
A „burmiszczowi” Kurulle sztylet z „epoki brązu” i „epoki żelaza” się podoba? No Stasiu, powiedz że ładny, taki amerykański. Zrób przyjemność Grzesiowi, on trudne chwile przechodzi.
Ze to jest kabarecik niech świadczy fakt, ze ja nie znam tematu, ale wczoraj dostałem zrzut odpowiedzi muzeum do wpisów osób komentujących spokojnie, merytorycznie i z kulturą. Wszyscy się śmieją przesyłając sobie te teksty. Jeżeli nie burmistrz to może ministerstwo kultury to zatrzyma ? To jest żałosny wizerunek instytucji publicznej utrzymywanej z podatków mieszkańców miasta Kamień Pomorski. Ale pierwsze co, to proszę zabrać uprawnienia tej osobie, która je ma do prowadzenia FB muzeum. Nie da się tego odzobaczyć.
Stronę muzeum prowadzi sam dyrektor.
To musi być ogromny wysiłek, dlatego taki zestresowany.
To, że Trybuna Ludu była bardziej obiektywna jak sprzedajne info to jak nic nie powiedzieć
Gdzie w tej rywalizacji mieszczą się moderatorzy blokujący komentarze ekspertów?
Czekam na Państwa odpowiedzi
Na stronie innego portalu nie można komentować
To po co tam zaglądasz?
Cała prawda całą dobę tylko w Kamień Plus
Dobrze, że jesteście, dzięki.
No i w TVN 24 😀
Tam też się chwalił
Ta odpowiedź p. Kurki to szczyt bezczelności! Pełna manipulacji i cwaniactwa! Fakty są zupełnie inne i przeczą temu, co Kurka wypisuje! Kilka dni myśleli nad odpowiedzią i „wymyślili”. Ciekawe kto kupi taki bełkot? Mieszkańcy Kamienia! To wszystko się dzieje za Wasze pieniądze! Jesteście głównym sponsorem tego kabaretu! Nie dotarło to jeszcze do Was? Zróbcie coś do cholery ! Policzcie ile kasy już poszło na to wszystko! Ta suma może Was przerazić!
I do tego zacnego pytania należy dołączyć kolejne o koszty utrzymania muzeum a szczególnie o wysokość czynszu za najlepszą miejscówkę w mieście.
Kolejny fajny temat to obadania przez najskuteczniejszą redakcję w powiecie kamieńskim
Stękasz że hejt a jak łysy cenzurował i usuwał prawdę, którą ludzie przez lata pisali w komentarzach na pomarańczowym, to gdzie chłopie byłeś? Gdzie, k**wa, byłeś jak się zło panoszyło na każdym kroku i pod każdą postacią? Jak korupcja kwitła, łapówki, przekręty, oczernianie niewinnych na pomarańczowym, kpienie z ludzi – gdzie, k**wa, wtedy byłeś?
jak to gdzie, w kebabie
Pracodawca podejrzewający, że pracownik ma problemy psychiczne, powinien zainterweniować i wysłać go na ogólne badanie lekarskie. Nie może natomiast samodzielnie skierować podwładnego na badanie psychiatryczne.
Ja to tylko tu zostawię dla Burmistrza Kamienia jako pracodawcy. Może się przydać w najbliższym czasie, jak obserwuję rozwój sytuacji.
Też mam już dość braku reakcji włodarzy tego miasta
To wszystko to nikczemne i niecne działania dobrze zorganizowanej grupy hejterskiej o nazwie „Przepiórka”. To oni dniem i nocą knują intrygi aby przedstawić w złym świetle dyrektora muzeum i innych fraglesów. Operacja „Dziubdziadło z Dziwnówka” jest ich największym sukcesem, albowiem nie tylko najpierw pojechali do Egiptu na bazar, potem do Dziwnówka (są takie połączenia jakby co, linia „Wszystkie Fazy Ćpuna”) aby podrzucić ów przedmiot. Na koniec przeprowadzili seans spirytystyczny aby wywołać ducha Nicolasa Tesli, który dzięki swojej wiedzy na temat elektryczności doprowadził do spięcia we włóknach nerwowych mózgu Grzegorza. W wyniku ów spięcia Grzegorz nie tylko nie rozpoznał, że to lipna licha pamiątka z wakacji, poszedł krok dalej! Następnie brnął w to, że nie może to być innego niż pamiątka z bazaru w Troi, który akurat ucierpiał w wyniku trwającego oblężenia przez Achajów. To nie wystarczyło tej grupie, oni zapuścili tak wielki zamęt w jego umyśle, że napisano oświadczenie, z którego wynika, że wszyscy nie mają racji, a w reakcji na oświadczenie nie mają także litości, poszanowania świętości, ani niczego innego. Zapewne grupą od lat kieruje niejaki Pan Marcin, twórca bloga Lepszy Kamień, gdzie już lata temu wskazywał na liczne bzdury wypisywane przez muzeum. Ta sama persona ukrywająca się w różnych stanach skupienia krąży teraz po rynsztokach Kamienia Pomorskiego i tylko czyha by przejąć to najlepsze muzeum w Polsce.
Nic teraz innego nie pozostaje jak zamówić do muzeum kebaba, na grubym, z mieszanym sosem!
Ciekawy komentarz tam jest: ” złóżcie wniosek o dostęp do informacji publicznej kto i na jakiej podstawie ograniczył obywatelowi dostęp do treści tworzonych za pieniądze publiczne.”
HOOOHOOOO to by całego dnia nie starczyło bo tyle jest tam poblokowanych!
Jak się przyjrzeć kontom na fb, które bronią muzeum i jego dyrektora to widać, że to nowo powstałe konta, pewnie fejki 😉
To są trudne chwile, proszę o tym pamiętać, sztylet może się rozpaść
Rozpaść ze śmiechu!
Też ten komentarz MHZK zwrócił moją uwagę o zorganizowanej grupie hejterskiej. Nawet nie wiem co o tym myśleć. Skąd ten głupi wpis osób które powinny być na poziomie naukowców, bo są muzealnikami. Dziwię się ze ktoś na to pozwala
A gdzie Kurka kończył muzealnictwo? Jakby ktoś pytał-nigdzie. Archeologia jakaś zaoczna…Stąd te bzdury…
Mistrzostwa Polski w Odwracaniu Kota Ogonem właśnie wygrał Grzegorz Kurka oświadczeniem na Facebooku
Odnośnie sprawy sztyletu. Według Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej zorganizowana grupa hejterska to:
prof. dr hab. Justyna Baron (Uniwersytet Wrocławski), dr Karol Dzięgielewski (Uniwersytet Jagielloński), dr Marcin Maciejewski (Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie), dr Kamil Nowak (Austrian Academy of Sciences), dr Dawid Sych (University of Leicester), dr Katarzyna Ślusarska (Uniwersytet Szczeciński), mgr Paweł Dziechciarz (Uniwersytet Warszawski), mgr Marcin Kasprowicz (Muzeum Archeologiczne w Poznaniu), mgr Albin Sokół (Muzeum Archeologiczne w Biskupinie)
Mam pytanie, czy władze Kamienia jakoś zareagują ? Pan Kuryłło i Pan Szefliński ? To już zakrawa o skandaliczne zachowanie osoby prowadzącej FB dla Muzeum. Muzeum jest gminną instytucja kultury.
Przeczytałem oświadczenie dyrektora Kurki nawołujące do współpracy. Ktoś tu dobrze skomentował, że to on sam z nikim nie współpracował, nie brał pod uwagę zdań przeciwnych do jego teorii i to zdań znanych naukowców. Na końcu nastąpiła blokada komentujących i tak się skończyło rumakowanie.
Dzisiaj pozostał niesmak!
Ale ja z innej beczki. Dyrektor Kurka poczuł sie hejtowany. Naprawdę? Ludzie pisali pod nazwiskami pod postami MHZK i były to znane osoby ze świata archeologii. Pewnie hejterzy tez sie znaleźli ale chyba najwięcej było osób obśmiewających sytuację. Ponieważ na śmieszność naraża dyrektor siebie i instytucję, którą kieruje, ogłaszaniem wiekopomnego znaleziska przed zbadaniem czy nie jest to zwykła pamiątka z targowiska. Każda osoba publiczna jest i będzie poddawana ocenie.
Gdy dyrektor Kurka użył wyrazu hejtowany rozśmieszyło mnie to bardzo. Proszę nie brać ludzi na litość. To jest bardzo słabe w kontekście środowiska, w którym Pan się obraca i realizuje.
Przypomniał mi się niedawny czas Szarego Kruka ( influenser na insta) i Pawła U. i Małgorzaty GK. Chadzali panowie pod pachę ze swoimi kobietami i Szary Kruk mówił ciągle jak jest hejtowany, jak nienawidzi hejterów i co trzeba mieć w głowie by tak hejtować drugiego człowieka. Patrzyłem z niedowierzaniem na te filmiki, zastanawiając sie kiedy się Szary Kruk zorientuje, że przyjaźni się z największym hejterem tego powiatu, który ten hejt wręcz wytwarza. Może już się zorientował?
Teraz pytanie do dyrektora Kurki, ile oświadczeń, manifestów Pan wysłał do swojego przyjaciela Pawła U. z którym Pan spędza tyle godzin, z prośbą o zaprzestanie niszczenia ludzi (tak jak i Pana niszczył zanim nastąpił powrót do wielkiej przyjaźni) i ile rozmów Pan przeprowadził by Pana kolega się opanował i przestał tworzyć hejt i preparować rzeczywistość ? I dlatego, że nie zrobił Pan nic, nikomu Pana nie jest żal.
Chyba już czas na terapię od zła
W punkt!
Bardzo dobre!! Grzesiu powiedz dlaczego się kolegujesz z człowiekiem co cię kiedyś poniżał i nie tylko ….co poniżał wiele osób w Kamieniu ??? No powiedz Grzesiu dlaczego się z nim przyjażnisz teraz??
Jasny gwint… Grzegorz… Mieszkanie załatwione przy pomocy łysego przestępcy? Proszę Cię… powiedz, że to nieprawda…
I co teraz? Zwolnić dyrektora, którego jak dokonania jak się prześwietli to wyjdą same bzdury? Co potem, jest w ogóle jakakolwiek opcja naprawy tego niby muzeum?
Szanowny Dyrektorze MHZK Grzegorzu, myślę, że naraził Pan na szwank dobre imię instytucji kultury. Czas zamilknąć. Zamilknąć ! I nic więcej. Niech Pan już nic nie pisze i nic nie mówi. To się nie broni!
Tyle Grzegorza w całym mieście, nie widział tego Błażej jeszcze, ooo popatrz!
Szerokimi ulicami, leci żenada strumieniami, ooo popatrz!
Internet publikuje ich spostrzeżenia, ooo popatrz!
Cała Polska drze łacha z Kamienia Pomorskiego, ooo popatrz!
Zgadzam się z poprzednią wypowiedzią, że umiar w entuzjazmie muzeum – a szczególnie jego dyrektora, który powinien być osobą doświadczoną, obeznaną z zasadami panującymi w kręgach naukowo-badawczych – był wskazany od samego POCZĄTKU tej historii.
Teraz odcinanie się od własnych wypowiedzi i zachowań jest co najmniej dziwne jak nie śmieszne.
I to kolejny ważny wniosek płynący z tego zdarzenia – to już nawet nie ociera się o uśmiech, najwyżej politowania, że taka mnogość „sensacyjnych odkryć i artefaktów”, dotknęła akurat to muzeum, tego dyrektora, który teraz kreuje się – w moim odczuciu – na ofiarę nagonki publicznej czy nawet własnego sukcesu.
Dramat w 2 aktach jednym słowem
Wiadomość do wszystkich fanów sztyletu:
jest już nawet muzyczna pochwała sztyletu!!!
Wpiszcie proszę w YouTube: Dziewan Fans Sztylet Przeznaczenia
Naprawdę dobry rock!!!
👌🎶🎸
Dobra muza, tylko o co chodzi z tym Marcinem? Muzeum ma jakiś konflikt z tym archeo?
Tak podobno Błażej kiedyś wdał się w konflikt o urodę starych bab, że koneser, że rączki całuje. Ten mu powiedział, że on pewnie gołej baby nie widział iiiiiiiiiiii się zaczęło! Grzegorz tylko asystuje, w sumie jak wszyscy wiemy on jest ofiarą własnego sukcesu 😉
Przepiękne
Nie do przebaczenia kurczaak!! 🎶🐥
Przeczytałam właśnie, że Grzegorz czuje się zhejtowany, odarty z prawa do spokojnej oceny, obrażany a wręcz zagrożony. Pisze, że prosił o czas na weryfikację odkrycia i że powinno być ono wstępem do otwarcia dyskusji.
Nie wspomina, że sam wypowiadał się o wieku, randze i swoich interpretacjach odkrycia.
Dzisiaj mówi, że chce dyskusji z naukowcami, środowiskami badaczy a jeszcze parę dni temu kierowane przez niego muzeum na swoim oficjalnym koncie facebooka blokowało wypowiedzi właśnie naukowców i badaczy.
O sztylecie mówił „prawdziwe dzieło sztuki”, „nie spotkałem się z taki sztyletem na terenie Polski”.
To są jego publiczne, zachowane przeze mnie wypowiedzi.
Każdy sam może ocenić postawy osób zaangażowanych w wyjaśnienie pochodzenia artefaktu.
Dla mnie oczywistym jest fakt, że tym razem doczekamy się prawdziwej naukowej weryfikacji hipotez Pana Dyrektora na temat pochodzenia i historii chociaż jednego z tych „niezwykłych” odkryć, którymi epatuje nas od wielu miesięcy Muzeum Historii Ziemi kamieńskiej.
a to gdzie się tak skarży, bo na dezinfo nie widać
Jak to się zaczęło:
Jak podaje Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej, sztylet zachował się w doskonałym stanie, „co czyni go jednym z najcenniejszych znalezisk tego typu w Polsce”.„Prawdziwe dzieło sztuki! Pod względem wykonania jest bardzo wysokiej klasy, pięknie ornamentowany. Jeśli chodzi o znaleziska na terenach Polski, nie spotkałem się z takim sztyletem” – podkreślił w rozmowie z PAP dyrektor Muzeum Historii Ziemi Kamieńskiej Grzegorz Kurka. Sztylet może mieć 3000 lat
Jak to się skończyło:
W depeszach do Polskiej Agencji Prasowej jasno podkreślaliśmy, że najpierw należy przeprowadzić szczegółowe analizy, a dopiero potem wyciągać wnioski. Niestety, tej ostrożności nikt już nie słuchał. Sztylet może mieć 100 lat
Podsumuję – trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść.
Cenzurowanie eksperów zasługuje na przydomek. Od dziś zwać się będziesz: Grzegorz „Stiletto”
Bardzo interesujący artykuł.
A ciekawe czy Grzesiu wytatuuje sobie nową dziarę – sztylet! Rozetę z katedry sobie walnął to czemu nie sztylet? Najlepiej na czole. A czy ksiądz Darek wie, że Grzesiu się tatuuje? Bo kościół podobno zakazuje tego. Tak tylko nieśmiało pytam…
Boję się spytać gdzie wytatuował sobie głaz Jarosika i bulle papieskie…
Tą rozeta robiona wiertarką?
Nie inaczej, ta właśnie.
Najpierw był wspaniały „sukces” a później komendant tam ślubował w muzeum? Jakoś tak? Zdjęcie widzę jak Grześ wręcza cóś. Czyje to zdjęcie? Kto robił? Ktoś z policji czy osoba karana?
Ja nawet nie chce by on kogkoś przepraszał. Naprawdę, nie dawajcie mu przyjemności przepraszania nas przed kamerami.
A miało być tak pięknie….. Fachowość dyrektora powala……
Już nawet Odyn się śmieje z tego znaleziska !!! www. odyn .pl albo na facebooku Odyn i pod jednym z artykułów trochę się nabija …..
Mówiłem ….
Świat się śmieje !!!
W imię Thora i Odyna i w ogóle – Kurka, pokaż jaja i odejdź raz na zawsze! Najlepiej jedź do Egiptu, tam na targowiskach będziesz miał pełno takich sztylecików-idiocików. Ale będzie czad! Al jazeera cię sfilmuje, pójdzie to w świat i zostaniesz Wielkim Sztyletowym w piramidzie. Dalej, jazda!
Czytam te komentarze i próbuję nie płakać ze śmiechu….Grzesiu weś Ty się pozbądz tego Łysego bo ci wstyd przynosi już od wielu wielu lat. Weż się chłopie w garść, bo jak nie, to Twój autorytet spadnie do zera …a ten koleżka to naprawdę ci szkodzi…ludzie to widzą …..i rada na przyszłość …jak cos ciekawego znajdziesz to spokojnie, bez paniki, bez pampersów….trzeba najpierw ocenić a póżniej się podniecać, bo widisz co się stało….Świat się śmieje !!!
A nowym dyrektorem zostanie Jacek Golusda
Od Kurki to nawet Golusda byłby lepszy.
Autorytet Kurki nie spadnie do zera, bo już spadł poniżej zera! Mniej niż zero (jak w tej piosence Lady Pank).
Ale muzeum się skompromitowało. Taki wstyd na całą Polskę. A ten ma jedno mieszkanie w muzeum , drugie w TBSie i jeszcze pewnie umowy na sprzątanie dla łysego i jego rodziny. Jak czytam to ludzie śmieją się z muzeum w Kamieniu Pomorskim.
To Kurka dostał mieszkanie od TBS-u? Mieszkanko w muzeum jest za małe? Może prokurator się tym zajmie?
Trzeba chyba ruszyć po mieście z petycją z podpisami mieszkańców o odwołanie Kurki. Najwyższy czas odwołać Kurkę! Dość kompromitacji miasta i mieszkańców, którzy za to wszystko płacą! Koniec tej szopki!!!!!!!! Kurka do dymisji!
Dziękujemy Panu Panie Dawidzie. W tym muzeum wszystkie te niesamowite znaleziska powinny być przebadane po tym co się stało
Co tam lans, najważniejsze, że jest nowe mieszkanko. Jakie były kryteria przydziału? Bo to jest ciekawe
Brawo Kamien. Plus. Cieszę się że jest w was odwaga pisać jak jest, mimo hejtu i chamskich zachowań wiernego pomarańczowgo giermka. Naprawdę to ważne. Teraz pisze za wami radio Szczecin. Wszyscy łykali te bajki. A teraz wy możecie napisać i co eksperci? Jak się czujecie?
Na poziomie Kamienia Grzesiek był ekspertem, z którym nikt nie dyskutował. Kiedy sprawa wypłynęła na szerokie wody petarda okazała się kapiszonem. świat nauki i archeo brutalne zweryfikował fakty, czego w Kamieniu nikt nie potrafił zrobić.
Całę środowisko naukowe ma dziś polewkę z Kamienia, z odkrycia i z blokowania naukowców, którzy ową sensację podważyli. Wstyd na całą Polskę. Szkoda tylko Korduli i p. Katarzyny.
Ile innych „sensacji” mamy w Kamieniu, które są sensacją bo nikt ich nie zweryfikował? Pamiętacie średniowieczny wrak, który okazał się wrakiem z XIX w? A monetę, z której wyjątkowości nabijało się NIE? W Kamieniu znaleziono tyle bulli papieskich jakby papież miał tu swoją letnią rezydencję i ksero.
Czas na poważne badania eksponatów w muzeum żeby nie nabijano się z nas na forach naukowych.
https://www.facebook.com/photo/?fbid=645804811781474&set=pcb.645852821776673
https://archeologia.com.pl/sztylet-znad-baltyku-czyli-jak-nie-oglaszac-sensacyjnych-odkryc-archeologicznych/
SZANOWNA REDAKCJO, o ile pamiętam odpowiedź na mój komentarz – miało nie byc linków w komentarzach
UPS, coś nie wyszło?
„Petarda okazala się kapiszonem”-zrobiłeś mi dzień. Piękna metafora 😁
Liczy się lans
A fakty?
Kto dba o takie drobiazgi?
Wstyd na cały kraj
Lans Herdxicxka zaliczyła, wstyd też. Gratulacje!
dziewięciu archeologów miażdży Kurkę w czasopiśmie „archeologia żywa”
: prof. dr hab. Justyna Baron (Uniwersytet Wrocławski), dr Karol Dzięgielewski (Uniwersytet Jagielloński), dr Marcin Maciejewski (Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie), dr Kamil Nowak (Austrian Academy of Sciences), dr Dawid Sych (University of Leicester), dr Katarzyna Ślusarska (Uniwersytet Szczeciński), mgr Paweł Dziechciarz (Uniwersytet Warszawski), mgr Marcin Kasprowicz (Muzeum Archeologiczne w Poznaniu), mgr Albin Sokół (Muzeum Archeologiczne w Biskupinie).
Sztylet znaleziony nad Bałtykiem nie odpowiada ani formą, ani zdobieniem innym znaleziskom z wczesnej epoki żelaza znanym z terenów Polski. Potwierdzają to zwłaszcza jego charakterystyczna, silnie zwężająca się głownia i okrągła w przekroju rękojeść oraz dekoracja w postaci krzyży przypominających krzyż maztylet z Kamienia Pomorskiego nie jest bezwartościowy. Wedle opinii ekspertów najbardziej prawdopodobne jest, że stanowi ciekawy przykład rzemiosła z XVIII lub XIX wieku, luźno nawiązującego do dawnych form. Nic jednak na chwilę obecną nie wskazuje, aby był to „rytualny artefakt z epoki halsztackiej” ani „kalendarz solarny”.ltański i niedomkniętych okręgów, interpretowanych przez odkrywców jako księżyce.
mówiąc inaczej – wstyd na całą Polskę. Sztylet może mieć nie 3000 lat ale 100 lat. Taka drobna różnica na poziomie 2900 lat.
Może wstyd, że się datowanie nie potwierdziło, ale matematyka przedmówcy też pozostawia wiele do życzenia… XIX w. to nie lata poprzedniego stulecia…
Kurka! Jakbyś miał odrobinę honoru (na prawdę choć odrobinkę) to byś się podał do dymisji. Natychmiast! Wszyscy by na tym skorzystali, a najbardziej kamieński podatnik! Oszczędź nam już wstydu! Wystarczy!
Co to za tekst. Kazdy sie moze pomylić. Serio? Pilot samolotu też? Też ale raz. Lekarz też gdy pomyli nerkę lewa z prawą i wytnie nie tę? Nauczyciel mówiąc ze 5 dodać 5 równa się 11? Pani z banku przesyłająca kasę na nie to konto? Cóż za wyrozumiałość? Ten pan jest dyrektorem muzeum . Jak nie jest pewien to niech milczy a póżniej robi szum wkoło siebie 🙁
Nie dość że jest dyrektorem muzeum, to jeszcze archeologiem!
Co na to Stowarzyszenie…..?
Co chwilę sensacyjne znalezisko w tym muzeum już daje do myślenia. Może rada muzeum przystopuje tego pana z lansem?
Problemem muzeum jest to, że NAJPIERW ogłasza sensację światową a POTEM robi badania. Sztylet miał mieć 3000 lat a może 2800 a może 2500 lat. Rozrzut 500 lat to jakby powiedzieć że Mieszko I walczył pod Grunwaldem. Ciekawe ile innych sensacyjnych znalezisk w muzeum nie jest jednak tak sensacyjne? Ktoś to bada? Grzegorzu! Mniej PR więcej rzetelności i powagi.
Bardzo ciekawy wywiad. A co do muzeum. Każdy mógł się pomylić, na pierwszy rzut oka wygląda na stare. Ale też nie ma dowodów że tak nie jest, ten sztylet może być poprostu unikatowy.
Dowody jak najbardziej są i nie ma co zaklinać rzeczywistości, że jest inaczej:
https://archeologia.com.pl/mosiezny-sztylet-spod-dziwnowa-nie-ma-3000-lat-analiza-ekspertow/
MHŻK, Muzeum Historii Żenady Kamieńskiej
Pan Marcin śmiał się z tego muzeum zanim to było modne
Trochę to przykre. A już ogłaszanie tych milionów co to weszły na fb muzeum to jakaś dziecinada. Po co to wszystko?
Od samego początku było wiadomo że to ściema. Nagle wybrał się pan Jacek z sołtysową i jednocześnie radną Łukęcina na spacer i znaleźli w glinie sztylet siedem 3000 lat. Lans i tyle . Info poszło w świat.
To nie jest chęć reklamy muzeum tylko siebie samego. Grześ po prostu spełnia się gdy widzi swój własny pyszczek w kolejnej TV , na kolejnym portalu itp. Sam sie tym delektuje
Pyszczek… 😃
Ale ześ się Grzesiu ośmieszył…..przestań już się z tym Łysym zadawać, to może ci to na dobre wyjdzie.
Łysy to kto?
NIKT !
A nie mówiłem…..znowu Allegro….tam można dużo kupić !!