Pijany wywrócił się na hulajnodze. Z mandatem i cały we krwi udał się do domu
W miniony weekend, na ulicy Szczecińskiej w Kamieniu Pomorskim, doszło do incydentu z udziałem mężczyzny na hulajnodze elektrycznej. Około godziny 21:00 w niedziele świadkowie zauważyli zakrwawionego i nieprzytomnego mężczyznę, z krwią spływającą z twarzy i głowy, leżącego na ulicy.
Jak później ustalono, 41-letni mężczyzna przewrócił się, jadąc na hulajnodze elektrycznej, po czym stracił przytomność. Miał półtora promila alkoholu w organizmie. Na miejsce przyjechała policja i ratownicy medyczni. Pomimo poważnych obrażeń głowy, mężczyzna odmówił udzielenia mu pomocy medycznej. Po otrzymaniu mandatu pokryty krwią udał się do domu.
Serio nawalony gość ma prawo odmówić pomocy ? Przecież będąc pijany i ewidentnie w szoku może nie wiedzieć co mówi !
Wow! Szczecińska jak zawsze!
Wow niesamowite 🤣🤣🤦🤣