Porwali psa w biały dzień. Mieli być widziani w Kamieniu Pomorskim
W Świnoujściu doszło do zuchwałej kradzieży psa. Czteroosobowa grupa – dwie dziewczynki i dwóch mężczyzn – podważyła kratę ogrodzenia i wyciągnęła trzyletnią suczkę rasy pudel o imieniu Dziunia. Całość nagrała kamera monitoringu. Teraz szuka ich policja, a sprawcy mieli być widziani w Kamieniu Pomorskim.
Pies, jak mówi właścicielka, ma status terapeutycznego i pomógł jej przejść żałobę po stracie bliskiej osoby.
Policja prowadzi dochodzenie. Według nieoficjalnych informacji sprawcy mieli być widziani w pobliżu hali sportowej w Kamieniu Pomorskim.
Każdy, kto ma informacje o ich tożsamości lub miejscu pobytu psa, proszony jest o kontakt ze świnoujską policją pod numerami telefonów: 47 78 31 511, 47 78 31 512.
Bardzo podobne zdjęcia krążą w południowej Szwecji po sieci.ta sama dziewczyna z długimi włosami i dokładnie widać sprawców.tam są to nagrania ze stacji benzynowej.wyglada na aferę miedzynarodowa…
Oczywiście same Bossy na koszulkach. Ukraść komuś pupila – to już niżej się nie da zejść. Mam nadzieję, że piesek zostanie odnaleziony i zwrócony właścicielom.
to cygany są
Same Bossy tam rządzą
A te literki na żółtym tle to jakiś analfabeta malował?
Kto się nabierze na takie blachy?
Chyba się nabrali – nasze służby graniczne bo piesek już ponoć w Szwecji
Skąd taka informacja
Z głosu szczecińskiego Ktoś porwał Dziunię i wywiózł ją z kraju? Nowe fakty w sprawie kradzieży pieska w Świnoujściu:
Dziunia, bo tak nazywa się skradziony piesek, została uprowadzona 27 lipca o godzinie 18:00 z domu przy ulicy Okólnej 16. Teraz wiadomo, że została wywieziona do Ystad.
i dalej – Wczoraj na portalu swinoujscie.info właścicielka słodkiego pieska o imieniu Dziunia udostępniła wizerunki domniemanych sprawców, wraz z informacją, że wieczorem 27 lipca pies został wywieziony do Szwecji. Złodzieje działali jak profesjonaliści. Mieli nawet zmienić po drodze samochód, by nikt nie mógł odnaleźć Dziuni. Kiedy dokonywali kradzieży, był to SUV na tablicach rejestracyjnych ze Stargardu. Granicę pokonali natomiast busem Fordem Transit na angielskich tablicach rejestracyjnych. Czy Dziunia faktycznie została uprowadzona i wywieziona za granicę, a także czy tożsamość sprawców została ustalona, zapytaliśmy zastępcę rzecznika policji w Świnoujściu.
Ale po co ktoś kradnie psa? Czy dla zwykłego zysku? Wiem, że pies rasowy kosztuje ale jak tak można? Trzeba tą grupę złapać i dobrze im dowalić, kara musi być, karamustafa!