Program robiony „huzia na Józia”. Ewa Grzybowska o środkach na obronność

204 miliony złotych — tyle środków ma do wydania do końca roku województwo na obronność. Na łamach portalu Kamień.PLUS wypowiadał się krytycznie wobec programu Łukasz Dzioch, burmistrz Dziwnowa. Teraz głos zabrała Ewa Grzybowska, burmistrz Wolina, która również nie kryje rozczarowania.

Poniżej zamieszczamy krótką wypowiedź burmistrz Wolina:

Umowa dopiero będzie podpisana. Nie wiemy, co się jeszcze wydarzy, więc nie chcę wychodzić przed szereg. Zawnioskowaliśmy na 830 tys. zł na obronność i 20 tys. zł na szkolenie, ale obecnie nie ma czego komentować, bo nie podpisaliśmy umowy — z tego co wiem, ma ona być dopiero w grudniu.

Huzia na Józia ten program jest robiony. Trochę takie to jest dziwne, bo niby samorządy mają obowiązek, a tak naprawdę nie daje się nam szansy na to, aby coś zrobić.

Tak to wygląda w naszym województwie, w innych województwach są już te projekty realizowane.

Podpisanie umowy dopiero w grudniu stawia Gminę Wolin w bardzo niefortunnej sytuacji. Środki trzeba wydać do końca roku. Przypomnijmy, burmistrz Dziwnowa Łukasz Dzioch alarmował, że przy podpisaniu umowy jeszcze we wrześniu (według jego informacji to wtedy Gmina Dziwnów ma zawrzeć umowę), pozostanie bardzo krótki czas na wydatki. Wolińskim samorządowcom zostanie tylko niecały miesiąc na rozdysponowanie pieniędzy.

W naszym województwie samorządy złożyły 248 wniosków, 113 wniosków jest zaakceptowanych i umowy są przygotowywane do podpisu. Pozostałe 135 wniosków przekazano do akceptacji do MSWiA i MON.