Radny Tristan Belter reaguje na incydent z nożownikiem w centrum Międzyzdrojów

Międzyzdroje zmagają się z poważnymi problemami związanymi z bezpieczeństwem. Dwa dramatyczne zdarzenia – śmiertelne pobicie 5 maja i atak nożownika 19 lipca – wstrząsnęły mieszkańcami. Radny Tristan Belter alarmował władze o narastającym problemie, pytał i ostrzegał.

Już 15 kwietnia 2025 roku Belter złożył interpelację do burmistrza Mateusza Bobka, powołując się na liczne skargi mieszkańców dotyczące niskiej skuteczności działania policji, długiego czasu reakcji, aktów wandalizmu i niepokojącego zachowania osób bezdomnych. Zapytał m.in. o prowadzone rozmowy burmistrza z policją, środki finansowe przeznaczane przez gminę na wsparcie służb, a także o obecność i działania funkcjonariuszy w mieście. Wnioskował też o zaproszenie komendanta policji na sesję Rady Miejskiej, by omówić bezpieczeństwo w sezonie letnim.

Gdy opublikowaliśmy pierwszy artykuł o ww. interpelacji, odpowiedź burmistrza nie widniała jeszcze w Biuletynie Informacji Publicznej. Nie widniała, bo pojawiła się miesiąc po terminie, już po śmiertelnym pobiciu pod hotelem Bałtyk. Ustawowo, powinna pojawić się dwa tygodnie po wpłynięciu interpelacji, czyli do 29 kwietnia. Jest ona do tego dość lakoniczna, informuje m.in. o corocznych dotacjach dla policji, czy też rozmowach burmistrza z komendantami. Na końcu odpowiedzi czytamy:

„Na 22 maja 2025 r. jest zaplanowane wspólne posiedzenie Stałych Komisji Rady Miejskiej w Międzyzdrojach, na którym będzie analizowany temat związany z przygotowaniem do sezonu letniego pod względem bezpieczeństwa, przy udziale zaproszonych gości, w tym Komendanta Rejonowego Policji w Kamieniu Pomorskim, Komendanta Komisariatu Policji w Międzyzdrojach oraz Komendanta Straży Miejskiej. W trakcie posiedzenia udzielone zostaną odpowiedzi na pytania postawione przez Pana radnego.”

Trzeba podkreślić to, że często interpelacje radnych poruszają problemy, które zgłaszają mieszkańcy, więc odpowiedź tak naprawdę również jest dla mieszkańców. Czego się dowiedział mieszkaniec z odpowiedzi na interpelację, która została opublikowana już po spotkaniu komisji?

Po sobotnim incydencie, radny Tristan Belter zażądał, by podczas najbliższych obrad Rady Miejskiej komendant policji publicznie wyjaśnił działania służb. Pyta m.in.: ilu funkcjonariuszy było wtedy w służbie, jaki był faktyczny czas reakcji i czy toczy się postępowanie, a także jakie zarzuty postawiono sprawcy. Poniżej publikujemy całość pisma:

Czy tym razem wniosek Beltera zostanie potraktowany poważnie, a radny otrzyma konkretną odpowiedź? Czas pokaże.