Radny Waligóra próbował wstrzymać sprzedaż przedszkola w Kołczewie. Burmistrz Grzybowska postawiła na swoim — nagranie z sesji
Reprezentujący Mieszkańców Kołczewa radny Szymon Waligóra, na wczorajszej sesji Rady Miejskiej w Wolinie poparł opozycyjny wniosek o zdjęcie z obrad projektu uchwały zakładającej sprzedaż działki wraz z Punktem Przedszkolnym w Kołczewie. Na sesji rozgorzała intensywna dyskusja, po której nasilają się wątpliwości co do sprzedaży obiektu.
Dyskusję zainicjował radny Waldemar Dubrawski, który wskazywał na konieczność uprzedniego „wyjazdu w teren”, zapoznania się z budynkiem oraz przeprowadzenia rozmów z rodzicami, zanim podjęta zostanie jakakolwiek decyzja. Argumentował też, że wyrażenie zgody na sprzedaż jednego z budynków szkolnych (czyli, jak to ujął, likwidacja części szkoły) wymaga zgody Kuratora Oświaty. Radny powołał się na rozmowę z Kuratorem, który miał potwierdzić, że w przypadku likwidacji części szkoły, zgoda jest wymagana. Podkreślał, że choć nie jest przeciwny samej sprzedaży, to nie rozumie „parcia” administracji na dzisiejsze podjęcie decyzji. Zasugerował, aby uchwałę „zdjąć z porządku obrad”, sprawdzić, czy wymagane są dokumenty Kuratora, i wrócić do tematu na kolejnej sesji.
Najważniejszy i powtarzający się na sesji zarzut dotyczył konkretnie braku komunikacji z Mieszkańcami. Tak jak pisaliśmy w artykule „Miał być remont, będzie sprzedaż. Rodzice przedszkolaków z Kołczewa apelują do radnych o rozwagę” rodzice przedszkolaków byli przekonani, że przeniesienie dzieci do budynku szkoły było tymczasowe, w celu remontu. Dopiero z uchwały dowiedzieli się oni, że budynek przeznaczono do sprzedaży.
Szymon Waligóra o szacunku do społeczeństwa
Właśnie niedostateczne informowanie społeczeństwa było największym problemem według radnego Szymona Waligóry, który mimo tego, że popiera burmistrz Grzybowską, poparł opozycyjny wniosek o zniesienie projektu z uchwały z porządku obrad. Poniżej zamieszczamy fragmenty wypowiedzi radnego:
Nas interesuje jako Mieszkańców, żeby ktoś wyszedł krok do przodu i poinformował społeczeństwo: skąd taka sytuacja wyszła, dlaczego bieg sprawy obrał taki kierunek, dlaczego na płaszczyźnie komunikacyjnej zabrakło pewnych elementów, dlaczego na dzień dzisiejszy wypracowujemy decyzje o sprzedaży. Bo w większości rodziców, z którymi ja rozmawiałem i […] którzy się podpisali pod petycją – chyba z tego co dobrze pamiętam – jest to 250 osób, nie słyszałem, żeby ktoś z tych ludzi powiedział, że się nie zgadza (na sprzedaż obiektu – przyp. red.). To nie chodzi o to, że się nie zgadza.
Wszyscy dobrze wiemy, że ten budynek jest w stanie opłakanym. Brak inwestycji przez ostatnie lata spowodował degradację konstrukcyjną tego budynku. Nie jest on ogólnie w takiej formie, środków finansowych, którymi dysponujemy do jakiejkolwiek naprawy. Są to bardzo duże pieniądze. Ale tylko, koło tego się kręci cały temat, żeby poinformować społeczeństwo i przedstawić plan działania Gminy na ten obiekt.
Chodzi o to, żeby wyjść z szacunkiem do tych ludzi […] i przedstawić sytuację jak ona się ma. I na pewno, jestem pewien tego, że nikt nie będzie strajkował w tym zakresie, że chcemy sprzedać obiekt, a środki przeznaczyć na remont i termomodernizację obiektu szkoły w Kołczewie, która też jest w stanie coraz gorszym, jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny i konstrukcję tego obiektu.
I będę się upierał co do tego co wnioskowałem o zdjęcie tej uchwały, nie pod względem tego, że jesteśmy przeciwni sprzedaży, tylko pod względem tego, że chcielibyśmy, aby wszyscy dostali pełną informację: na jakiej podstawie takie decyzje zostały zawarte, podjęte. […] Chodzi tylko o to, żeby wypełnić formułę, a w zasadzie ten szacunek do społeczeństwa.
Przewodniczący Radosław Kaliciuk kwituje i… uzasadnia obawy
Wypowiedź Szymona Waligóry skwitował przewodniczący Radosław Kaliciuk, stwierdzając, że już głosowali nad wnioskiem o zdjęcie projektu uchwały z obrad i on nie przeszedł. Było jednak blisko, by przeszedł — głosów za było tyle samo, co przeciw: siedem do siedmiu.
Co ciekawe, to właśnie przewodniczący Kaliciuk w pewien sposób uzasadnił obawy Waligóry i reprezentowanych przez niego Mieszkańców. Stwierdził on bowiem, że „obawia się że znaleźć klienta, żeby to kupił będzie bardzo trudno przy stanie tego budynku, który jest raczej znany”.
Czy możliwy jest więc scenariusz, że obiekt trzeba będzie sprzedać po bardzo niskiej cenie, żeby zachęcić potencjalnego klienta? Nie wiemy, ale pytania i wątpliwości nasuwają się same. I właśnie te wątpliwości mogłyby być rozwiane dzięki przejrzystej i transparentnej komunikacji Gminy z Mieszkańcami — tego zabrakło.
Burmistrz odpiera zarzuty
Burmistrz Ewa Grzybowska argumentowała zasadność sprzedaży działki i Punktu Przedszkolnego, kładąc nacisk na zdrowie i bezpieczeństwo dzieci oraz trudną sytuację finansową obiektu. Burmistrz stanowczo zaprzeczyła, jakoby gmina likwidowała jakąkolwiek formę organizacyjną oświatową, a jedynie zbywała fizyczny budynek. Przeniesienie dzieci było według niej konieczne, ponieważ stan techniczny budynku był tragiczny. W 2023 roku Sanepid miał przeprowadzić dwukrotną kontrolę, z czego jedna była na wniosek rodziców ze względu na chorowanie dzieci. Ewa Grzybowska podkreślała, że decyzja o sprzedaży obiektu wywodzi się z troski o dobro dzieci.
Środki uzyskane ze sprzedaży nieruchomości mają być przeznaczone na pilną termomodernizację i naprawę głównego budynku szkoły. Burmistrz podkreśliła, że opóźnianie decyzji o miesiąc lub dwa doprowadzi do „jeszcze większej degradacji” i może obniżyć cenę obiektu.
Czy może to oznaczać, że tak jak powiedział przewodniczący Kaliciuk, o znalezienie nabywcy będzie bardzo ciężko, z czasem obiekt będzie niszczał i ostatecznie sprzedany zostanie po bardzo niskiej cenie? Mamy nadzieję, że tak nie będzie, obiekt szybko znajdzie nabywcę, a pieniądze posłużą na zapewnienie przedszkolakom jak najlepszych warunków w budynku szkoły. Mamy jednak dużo obaw, które dzielimy z Mieszkańcami.
Dyskusja była bardzo intensywna i nie da się jej streścić w jednym artykule. Zainteresowanych zachęcamy do obejrzenia nagrania z sesji poniżej:
Ostatecznie uchwałę o sprzedaży przyjęto 8 głosami za, przy 4 głosach przeciw i 2 wstrzymujących się. Wstrzymał się m.in. właśnie radny Waligóra.
Bo on tak w sobie próbował, w środku, tak zamyślił się, zamknął oczy – myśli sobie chłop – skoro jakich nie widzę, to oni mnie też, a jak mnie nie widzą, to no na sesji mnie nie ma
Ciekawe próbował powstrzymać sprzedaż wstrzymując się od głosu, uśmiałem się po pachy
A ten przewodniczący rady . Kto go wybrał. Tragiczny . Panie Czachu szkoda że pana nie ma na tym stanowisku.
Fakt że obecny to dramat, ale z tym czachem też nie przesadzaj
Pan Radosław odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu, ogarnia sesję
Na przestrzeni ostatnich lat widać jak na dłoni, że pani burmistrz jak potrzebowała nasze głosy to przyłaziła do domów i skomlała o krzyżyk na karcie wyborczej. Dziś nie liczy się z wyborcami. Tak jak w komentarzach piszecie: nie czuje potrzeby dyskutowania czy brania pod uwagę głosów mieszkańców. Na dzień dzisiejszy ustawa nie daje jej możliwości startowania w wyborach na następną kadencję, więc nasz głos ma w głębokim poważaniu. A radnym mam nadzieje że wszyscy zapamiętamy jak głosowali. Za 4 lata będzie bieganie i proszenie o głos. Wieść niesie, że już niedługo zacznie się odkładana na razie akcje zamykania szkól. Bądźmy czujni i nie dawajmy się zwodzić komentarzom, które próbują wybielić panią burmistrz. Ta pani obiecywała wiele, miała być gmina mlekiem i miodem płynąca. Na razie jest zadłużenie i wyprzedaż wszystkiego co da się opchnąć. Sprzedaż gruntów przy S3 za ponad 3 mln taniej niż wycena. To jest podsumowanie kadencji pani burmistrz i jej radnych.
Skomlała o głosy bo to było jej być albo nie być, dla niej najważniejsze było dotrwać do emerytury, no i ma, teraz już żadnych hamulców, ograniczeń, jedzie po bandzie na maca, wyborców mając w…
Na szczęście ja, znając ją od dawna, nie głosowałam na nią i mam dla was,.jej wyborców, jedna radę: zamknąć gęby i się uśmiechać
Elewacja i wykończenie będzie zrobione ze środków z po za Gminy o to sie nie martw…
A co zrobił i robi to na koniec kadencji pogadamy. Startuj i pokaz co ty potrafisz. Radny ma tylko 1 głos… I z łopatą po wiosce latał nie będzie żebyś Ty widzial co robi. Bede bronić bo nie musi a chce..
Waligóra to jedno, ale ten drugi na zdjęciu obok, Lemza Robercik niejaki, to dopiero jest koleś, brak słów żeby go scharakteryzować
Szymuś to bardzo „ciekawa” postać. Przykleił się na początku do Rysia Mroza, prawie za nim gazety nosił, przeganiany przez Jasiewicza, trzymał się Rysia póki nie poczuł wiatru zmian. Z dnia na dzień Rysio zaczął być be, niedobry, a Szymuś objawił się nam jako fan Ewuni, dziś wierny giermek, niby walczący o Kołczewo a tak naprawdę jedynie ręką z palcem do naciskania przycisku na tablecie podczas sesji, i to nie tego który on chce – wytyczne idą od Ewuni
To zes błysnął… jak przystało na prymitywnego człowieka. Wszyscy sie przyklejsja… A ty co zrobiłeś dla kolczewa ?
kupca to oni mieli zanim pomysł sprzedaży się pojawił….
Tu nie chodziło o sprzedaż tylko o spotkanie burmistrz z rodzicami i wytłumaczenie co i jak. Tak jak powinno to być a nie mówienie że to tylko przeniesienie na czas remontu. Pani burmistrz to my jako wyborcy -rodzice wybraliśmy w wyborach panią. Wtedy byliśmy partnerami do rozmów przy drzwiach naszych mieszkań bo potrzebny był nasz głos teraz już nie byliśmy godni rozmowy?
Wtedy to wiedzieli jak latać i obiecać a teraz sprzedają nasze mienie bo na marinie biznes nie idzie muszą fabrykę jachtów postawić to może wtedy gmina zarobi conieco stały dochód
Wystarczy zrezygnować z budowy mariny i zainwestować w remont przedszkola
Takie wyrażenie jak „subwencja” jest znane ?
Nie masz elementarnej wiedzy o środkach unijnych one są dedykowane pod konkretne cele i nie da się ich wydatkować tak jak by sobie tego życzył gamoń
Jakoś dziwnie się składa, że żadne środki unijne nie są dedykowane na to co mieszkańcom na prawde potrzeba . Lista jest długa nie.ma sensu o wszystkim pisac. Marina budowana za kosmiczne pieniądze podczas kiedy już jedna została wybudowana. Absurd
Grunty sprzedane trwa przeksztalcanie to trzeba tez wyjasnic na jakich zasadach to zostalo sprzedane i za ile.
Ale ściema gdzie on chce powstrzymać sprzedaż skoro sie wstrzymał od głosu! To ma jaja i jest za czy siedzi pod butem Grzybowskiej?
Nie tylko on był za czy przeciw była tam też radna Elżbieta i radny Stanisław który poparł sprzedaż ale o tym ani słowa artykuł wybitnie tendencyjny czyżby radny Szymon zaczynał kampanię na stanowisko burmistrza? Mówi o 250 podpisach które się powtarzają na kartkach ale kto to sprawdza a do przedszkola chodzi 11 dzieci.
Faktycznie dziwne z tą wizją remontu bud szkoły za hajs ze sprzedaży przedszkola jak zaraz znowu mówią że nikt tego nie kupi bo ruderka xD to jak to będzie, po co to sprzedajecie xD
I tak wszystkie pieniądze w Wolin nasz radny to tylko wie jak dobrze pozyskać pieniądze na straż ochotniczą i za to szacunek ,Pani Burmistrz obiecała że coś skapnie na osp i kupiony ,będzie elewacja zrobiona na remizie nie w szkole a na burmistrza to on niech sobie odpuści już pokazał co zrobił dla miejscowości. A to co robi dla straży jest ok i tu ma mój głos .
Elewacja i wykończenie będzie zrobione ze środków z po za Gminy o to sie nie martw…
A co zrobił i robi to na koniec kadencji pogadamy. Startuj i pokaz co ty potrafisz. Radny mz tylko 1 głos…
Ustawka na 10000000000%! Grzybowska kreuje Szymona na następne wybory na burmistrza jeśli nie zniosą dwukadencyjności. On tak się będzie stawiał pod publikę nic z tego nie wyniknie, Szymek wystartuje i wygra, a Grzybowska przez to dalej będzie miała wpływy. Zobaczycie.
Nie dopuścimy do tego
na burmistrza chyba Kołczewa
Kołczewa Kolonii
Szymek Burmistrzem – to dla gminy będzie dopiero katastrofa.
Plotki głoszą, że kariera w straży szymkowi już się znudził i ma chrapkę na fotel burmiszcza.
bedzie 100 x gorszy od grzyboskiej
Jak można było nie słuchać ludzi?
Czy tylko liczy się kasa?
Sprzedaż i tylko sprzedaż, czy to jest najlepsze? Na pewno nie!
Radni dlaczego zgodziliście się na sprzedaż tej nieruchomości?
Czym przekonała Was pani Burmistrz? Nie pojmuję tego, niestety
Wezwać wszystkie służby jakie tylko mogą skontrolować poprawność decyzji oraz stan obiektów starego i nowego
Przecież te wstrzymanie od głosu to ustawka Ewy była pewna a to radny weźmie na klatę wiatraki za przedszkole za wybory nie
Władza bez szacunku do społeczeństwa:(
Nie masz elementarnej wiedzy o środkach unijnych one są dedykowane pod konkretne cele i nie da się ich wydatkować tak jak by sobie tego życzył gamoń
Społeczeństwo bez szacunku dla dziesiątków milionów inwestycji na ich terenie proszę radnych o planowanie inwestycji w innych sołectwach a nie tylko w Kołczewie