Usuwanie zwłok walenia w Wisełce rozpoczęte po 9 dniach
Po dziewięciu dniach od wyrzucenia na brzeg, rozpoczęła się dziś akcja usuwania ciała walenia z plaży w Wisełce. Prace prowadzone są przy użyciu ciężkiego sprzętu. Zwierzę jest stopniowo rozczłonkowywane, aby możliwy był jego transport lądowy.
Martwy waleń, którego wcześniej nieskutecznie próbowano zatopić w Zatoce Pomorskiej, od niedzieli 10 sierpnia zalegał na odcinku plaży w Wisełce. Rozkładające się ciało powodowało uciążliwy odór, a spacerowicze zgłaszali, że zapach był wyczuwalny już od strony wydm.
W rejonie około 100 metrów od miejsca, gdzie prowadzone są prace, nadal obowiązuje zakaz wstępu.
Rolników gnębią o utylizację a tu amerykanka jak z szambami tu się prują o jednorodzinne zbiorniki że nieszczelne a z Warszawy miesiąc w wisłe płyneło miliony litrów
Zdechły waleń tak długo leżał w wodzie? To chyba jakaś kpina z mieszkańców
A mieszkańcy zapewne interweniowali więc skąd taka opieszałość?
Ale już będzie dobrze
Wreszcie bo dosyć tego smrodu i zanieczyszczania wody
Jak można było tak długo czekać zwłaszcza, że temperatury są wysokie
dziewięć dni? dobrze że był zdechły bo sam by odpłynął 🙂