Ruch na drodze dojazdowej do „gospodarstwa rolnego Państwa Derylak” jest bardzo duży. W ciągu 30 minut, które poświęciliśmy na wykonanie zdjęć, minęło nas kilka ciężarówek. „Ściany się trzęsą! A ten kurz to warstwami zbiera się na moim domu, co umyję okna, to przejeżdża następny i trzeba myć od nowa!” – mówi jedna ze sfrustrowanych osób, które podeszły do nas w trakcie zbierania materiału na miejscu.
Skopiuj adres i wklej go w swoim WordPressie, aby osadzić
Skopiuj i wklej kod na swoją witrynę, aby osadzić element