Zerwana umowa, pozew i wyrok zaoczny – kulisy remontu murów obronnych
Radna Monika Kosińska w listopadzie ub. roku złożyła interpelację w sprawie remontu historycznych murów obronnych w Kamieniu. Zapytała o pozew przeciwko wykonawcy, z którym gmina zerwała umowę, tuż przed wyborami samorządowymi, uznając go za nierzetelnego. Firma złożyła skargę na burmistrza, którą Komisja Skarg i Wniosków Rady Miejskiej poprzedniej kadencji, uznała za bezzasadną.
W odpowiedzi na interpelację Kosińskiej, Kuryłło poinformował, że 9 miesięcy po odstąpieniu umowy nie toczyło się i nie toczy żadne postępowanie sądowe w tej sprawie. Dopiero po tej interpelacji radnej w grudniu 2024 roku złożono wniosek do Sądu Okręgowego w Szczecinie. Pozew dotyczył zapłaty kar umownych w wysokości 260 928,44 zł. Sprawa się nie odbyła, a wyrok Sąd wydał zaocznie i uwzględnił w całości żądania gminy. Wyrok jest nieprawomocny, pieniądze do tej pory nie wpłynęły do kasy gminy.
Gmina zapłaciła wykonawcy za potwierdzone przez nadzór inwestorki roboty, wynagrodzenie w wysokości 1 mln 405 tys. zł. Jesienią ub. roku mury zostały zabezpieczone. Wykonawca za zabezpieczenie murów otrzymał wynagrodzenie 81 tys. zł.
W planie zamówień na rok 2025 przeprowadzenie postępowania przetargowego jest przewidziane w pierwszym kwartale roku, czyli do końca marca. Na zadanie pod nazwą „Remont i renowacja murów obronnych na odcinku ul. Obrońców Warszawy, Lipowej i Klasztornej w Kamieniu Pomorskim wraz z oświetleniem” zaplanowano 1 875 077,82 zł.
Burmistrz Kamienia Pomorskiego do zmiany, bierze makabryczne pieniądze za nicnierobienie
Najbardziej zabawne jest fakt, że jak był sukces i podpisanie umowy to wszyscy grzali się w słonku. I burmistrz i dyrektor. Dziś jak są problemy i sprawy w sądzie nie ma nikogo. Dziwne.
Jak podpisywali umowę to była obstawa medialna, fanfary i uśmiechy od ucha do ucha
A potem zapadła cisza, która trwa do chwili obecnej
Kuryłło uwielbia słowo „transparentność” – to może coś by wyjaśnił w tym temacie np. na najbliższej sesji
Szczerze w to wątpię bo już się wszyscy na nim poznali
Czy ta firma w ogóle istnieje? Moim zdaniem ich juz nie ma dlatego wyrok zaocznie
a może tak Pan Szefliński by się zajął tematem a nie tylko siedzi i w te sreberka zawija?
a pinokio nadal twierdzi, że jest tak cudownie
No Panie Grzegorzu Kurka ruszaj Pan… tak Jak byl pan naszym oswieceniem Egipskim w Gimnazjum rocznik 87☆☆
,,A mury runą”.
Brama Maślana w oplakanym stanie i te obok. Sypią się.
Tylko autorytet Grzegorza Kurki może rozwiązać ten spór