Zwłoki walenia wciąż na plaży. Sanepid zbadał wodę, WPN wydał komunikat

Ciało walenia wyrzuconego w niedzielę na plażę w Wisełce wciąż nie zostało usunięte. Sanepid zbadał wodę w Wisełce, Międzyzdrojach i Międzywodziu na obecność bakterii Escherichia coli oraz enterokoków kałowych. Dziś poznaliśmy wyniki badań, a Woliński Park Narodowy wydał oficjalny komunikat.

Przypomnijmy, w niedzielę na plażę w Wisełce (gmina Wolin) morze wyrzuciło ciało dużego walenia. Jak dowiedzieliśmy się od sołtys miejscowości — Sylwii Różnickiej, spacerowicze zgłaszają intensywny, nieprzyjemny zapach, który wyczuwalny jest już od strony wydm.

Jest to ten sam waleń, który pod koniec lipca został przywleczony przez tankowiec do portu w Świnoujściu, a następnie – po zatopieniu w Zatoce Pomorskiej – ponownie został zepchnięty ku brzegowi przez silne prądy i wiatr.

Od tamtego czasu ciało rozkłada się na plaży. Woliński Park Narodowy wystosował dzisiaj oficjalny komunikat, w którym przypomina, że w związku z obecnością martwego wieloryba na odcinku wybrzeża w okolicy Wisełki obowiązuje wyłączenie z udostępnienia turystycznego strefy obejmującej około 100 metrów w każdą stronę od miejsca zalegania zwierzęcia. Park prosi o bezwzględne przestrzeganie zakazu wstępu na wyznaczoną strefę. Z komunikatu dowiadujemy się, że wciąż trwają działania mające na celu bezpieczne usunięcie martwego wieloryba.

Sanepid zbadał wodę

– Wyniki mikrobiologiczne badań wody na kąpieliskach w Międzyzdrojach i Międzywodziu odpowiadają wymaganiom. Nie ma zagrożenia, kąpieliska są otwarte – przekazała Głosowi Szczecińskiemu rzeczniczka prasowa PPSS-E w Kamieniu Pomorskim. Badania próbek wody z okolic Wisełki również nie wykazały obecności bakterii.